Tekst piosenki:
Kirujuć zbrodam šeryja kahany,
panuje svietam na papierkach brudnych cmok.
Słaby siarod chiłych u stojła chat zahnanych,
niasieš łupatamu haspadaru abrok.
Kryžom z raspiatym dziaciej zataŭravali,
i tyja klončać kab daravali im…
chłusniu psałmoŭ za praŭdu ŭspryniali,
i ličać kožnaha žyda svaim sviatym!
Ty čuješ hałasy - my tut,my zastalisia!
I podych pomsty za prynižanych hramčej.
Prychodź da nas, lutuj z bratami, hanarysia!
Prychodź, skidaj jarmo z svaich plačej!
Ci dziela rabstva, ci dziela słavy josć ty?!
Chto nazyvaŭ ciabie svaim rabom?
Vazmi mieč-praŭdy, i vyrazaj niahodnych...
Čyń spravu, i dosyć być skatom!
Imkniecca ŭ prorvu navi čałaviectva...
Ludski pačatak svoj sens nie apraŭdaŭ,
navokał brud ludski, dy bladstva i kalectva!
Na šlach anihilacyi rod čałaviečy staŭ!
A tolki pozirkam u kosmas kvołym
hladzić z nadziejej niedačałaviek...
I hnie jaho, i hniecca jon usio nižej dołu,
jak luba bačyć jaho istoty hodny zdziek!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):