Teksty piosenek > K > Kabaret Dudek > Ballada o Dzikim Zachodzie
2 428 843 tekstów, 31 380 poszukiwanych i 888 oczekujących

Kabaret Dudek - Ballada o Dzikim Zachodzie

Ballada o Dzikim Zachodzie

Ballada o Dzikim Zachodzie

Tekst dodał(a): Aleksandra0709 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Aleksandra0709 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Potwierdzają to setne przykłady,
że westerny wciąż jeszcze są w modzie,
Wysłuchajcie więc, proszę, ballady
O tak zwanym najdzikszym Zachodzie.

Miasto było tam, jakich tysiące,
wokół preria i skały naprzeciw,
jak gdzie indziej świeciło tam słońce,
marli starcy, rodziły się dzieci.

I tym tylko od innych różni się ta ballada,
że w tym mieście gdzieś na prerii krańcach
na jednego mieszkańca jeden szeryf przypadał,
jeden szeryf na jednego mieszkańca

Konsekwencje ten fakt miał ogromne,
bo nikt w mieście za spluwę nie chwytał
i od dawna już każdy zapomniał,
jak wygląda prawdziwy bandyta.

Choć finanse poniekąd leżały,
gospodarka i przemysł był na nic,
ale każdy, czy duży, czy mały,
czuł się za to bezpieczny bez granic.

Bo tym tylko od innych różni się ta ballada,
że w tym mieście gdzieś na prerii krańcach
na jednego mieszkańca jeden szeryf przypadał,
jeden szeryf na jednego mieszkańca.

Jeśli państwa historia ta nudzi,
to pocieszcie się tym, że nareszcie
którejś nocy krzyk ludzi obudził:
bank rozbity, bandyci są w mieście!

Dobrzy ludzie, na próżno wołacie,
nikt nie wstanie, za spluwę nie chwyci,
skoro każdy świadomość zatracił,
czym się różnią od ludzi bandyci.

A tym tylko od innych różni się ta ballada,
że w tym mieście gdzieś na prerii krańcach
na każdego człowieka nagle strach upadł blady,
od szeryfa do zwykłego mieszkańca.

Potwierdzają to setne przykłady,
że westerny wciąż jeszcze są w modzie,
wysłuchaliście państwo ballady
o tzw. najdzikszym Zachodzie.

Miasto było tam, jakich tysiące,
ludzkie w nim krzyżowały się drogi,
lecz nie wszystkim świeciło tam słońce,
bo bandyci krążyli bez trwogi.

Wyciągnijmy więc morał w tej balladzie ukryty,
gdy nie grozi nam żadne ri-fi-fi,
że czasami najtrudniej jest rozpoznać bandytę,
gdy dokoła są sami szeryfi.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Brak tłumaczenia tekstu.

Aktualnie tłumaczenia poszukuje 1 osoba.

Dodaj tłumaczenie Pokaż tłumaczenie automatyczne


Tekst:

Wojciech Marian Młynarski

Edytuj metrykę
Muzyka:

Tadeusz Suchocki

Wykonanie oryginalne:

Wiesław Gołas i Jan Kobuszewski (Kabaret Dudek)

Covery:

Wojciech Młynarski, Maciek Maleńczuk, Klaudia Borczyk, Młynarski Plays Młynarski

Płyty:

Upupa epops (LP, 1976), Szajba (LP, 1980), Dziewczyny / Obiad rodzinny (CD), Playboyland. III program kabaretu Dudek (CD, 2011), Naokoło czterech Dudków. V program kabaretu Dudek (CD, 2011), Każdego dnia trochę inaczej. IX program kabaretu Dudek (CD, 2011)

Komentarze (1):

damiano1010 26 marca 2013 13:38 (edytowany 1 raz)
(-1)
komentarz usunięty

tekstowo.pl
2 428 843 tekstów, 31 380 poszukiwanych i 888 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności