Justyna i Piotr - Wakacyjna Miłość

Piotr:
Jesień zawitała nieproszona,
kiedy przyszła - tego nie wie nikt,
a ja jeszcze latem zaślepiony
i miłością z tamtych dni.

Justyna:
Zabierałaeś dla mnie promyk słońca
i wplatałeś go we włosy me,
wiatr rozplątał je mnie tuląc w tańcu,
kiedy byłeś blisko mnie.

ref.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
taka krótka i szalona.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
zwariowana i wyśniona.

Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
taka krótka i szalona.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
razem z latem zakończona.

Piotr:
Gdy dotykaliśmy razem nieba,
zrozumiałem, że to właśnie Ty,
wybacz, już wiem - nic mi nie potrzeba,
oprócz Ciebie i tych dni.

Justyna:
Rzucaliśmy sobie świat pod stopy,
niebo, słońce, morze, letni wiatr,
gwiazdy o kolorze szczerozłotym
i Twych ust niezwykły smak.

ref.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
taka krótka i szalona.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
zwariowana i wyśniona.

Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
taka krótka i szalona.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
razem z latem zakończona.

Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
taka krótka i szalona.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
zwariowana i wyśniona.

Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
taka krótka i szalona.
Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
razem z latem zakończona.

Wakacyjna miłość, wakacyjna milość
razem z latem zakończona.