Juicy J - Smokin' Rollin' feat. Pimp C

[Wstęp: Juicy J]
Wy czarnuchy nie jesteście zjarani jak ja
Ale znam sposób, którym możecie tego dokonac

[Refren: Juicy J]
Jaram, skręcam (x16)

[Zwrota 1: Juicy J]
Kodeina w moim organizmie, człowieku nasze życie jest niezrównane
Czuję się jakbym bujał w obłokach, nie spodziewam się lądowania
Moj sikor Audemar jest wypicowany, lód miękko zaserwowany
Tabletki na receptę, ziółka na receptę, syrop na kaszel na receptę
Mój styl kryję się w szaleństwie, kopce w moim autobusie koncertowym
Jestem w pogoni za tymi wielkimi pięniedzmi i nie idę po nie na skróty
Gdzie my do cholery poszliśmy, nie wiem bo się zjarałem
Skręcam kolejnego blanta, wykrzukując Taylor Gang Or Die
Gram zielska i podwójny drin, suko polewam sobie
Zapoznałem Cię z życiem w pośpiechu, ale teraz jestem powolny jak skurwysyn
Niegrzeczna suka bierze łyk, potem rozwiera nogi
Żyjąc jak gwiazda rocka, nigdy nie byłem trzeźwy brachu

[Refren]

[Zwrota 2: Pimp C]
Ugh
Powalając, atakując, pilnując by suki zarabiały
Liżąc im tyłek mdlejąc
Mając wyjebane czy będą złe czy nie
Co byś zrobił gdyby przyszły do Ciebie?
Bo ja strzelę do niej tak jak prawdziwy chuj
Podrywając dupy, na wolności
Spijam pianę, wypijając dwie kolejki
Wielki pościg za prostytutką
Kurwy chcą wybierac, co cię powstrzymuje
Ten czarnuch tam nie chcę żebyś podymał sobie
Pokaże Ci jak to robi rozbujany gracz
Mogę rozerwac asfalt na drodzę jak Pendergrass
Pimp C, nie Teddy P
Własnie wsakuje do mojego Benza i naciskam gas do dechy
Ona chce dac mi dupy, ale ten kutas nie jest za darmo