Jonathan Roy - Keeping Me Alive

Próbujesz mnie przetrzymać, więc zostałem żołnierzem.
Zbudowany, by zburzyć te ściany, a teraz wspinam się po nich.
Ten paskudny kawałek kusi mnie.
O Boże! Ale nie wrócę

Bierzesz mnie za głupca, ale to nie czyni mnie głupim.
Powiedział, że się mylę, pasja czyni cię bezwzględnym.
Manipulować, jest już za późno.
O Boże! Ale ja już nie wrócę.
Paliwo z płomieni pokazuje Ci tylko to, z czego jestem zrobiony.

Zrywając każdy łańcuch, który na mnie zakładasz.
Myślałeś, że się nie zmienię, ale podobałem Ci się coraz bardziej.*
Bo nigdy nie byłbym tym, czego chciałeś.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)
Utrzymuje mnie przy życiu.
Sprawiasz, że wierzę, że nie poradzę sobie bez ciebie.
Trudno odejść, myślisz ze chodzi tylko o Ciebie
Wiesz, że nigdy nie będę tym, czego chciałeś.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)

Próbowałem przerzucić ten ciężar przez ramię.
Zebrałem wszystkie siły, w końcu przejmuję kontrolę.
Skomplikujesz, nie podoba mi się to.
O Boże! Ale ja już nie wrócę.
Paliwo z płomieni pokazuje tylko to, z czego jestem zrobiony.

Zrywając każdy łańcuch, który na mnie zakładasz.
Myślałeś, że się nie zmienię, ale podobałem Ci się coraz bardziej.*
Bo nigdy nie byłbym tym, czego chciałeś.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)
Utrzymuje mnie przy życiu.
Sprawiasz, że wierzę, że nie poradzę sobie bez ciebie.
Trudno odejść, myślisz ze chodzi tylko o Ciebie
Wiesz, że nigdy nie będę tym, czego chciałeś.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)
Utrzymuje mnie przy życiu.
Utrzymując mnie przy życiu, utrzymując mnie przy życiu.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)

Łamią mnie, potrząsają mną, kształtują mnie.
W to, czego nigdy nie chciałem.
I łamie mnie, trzęsie mną.
Sprawia, że moje bijące serce jest trochę silniejsze.
(Stronger)
(Stronger)

Zrywając każdy łańcuch, który na mnie zakładasz.
Myślałeś, że się nie zmienię, ale podobałem Ci się coraz bardziej.*
Bo nigdy nie byłbym tym, czego chciałeś.
Ten pożar, ten pożar, ten pożar. . .
Utrzymuje mnie przy życiu.

Zrywając każdy łańcuch, który na mnie zakładasz.
Myślałeś, że się nie zmienię, ale podobałem Ci się coraz bardziej.*
Bo nigdy nie byłbym tym, czego chciałeś.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)
Utrzymuje mnie przy życiu.
Sprawiasz, że wierzę, że nie poradzę sobie bez ciebie.
Trudno odejść, myślisz ze chodzi tylko o Ciebie
Wiesz, że nigdy nie będę tym, czego chciałeś.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)
Utrzymuje mnie przy życiu.
Utrzymując mnie przy życiu, utrzymując mnie przy życiu.
Ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień), ten ogień (ten ogień)
Utrzymuje mnie przy życiu.

*grow on something- podobać się komuś coraz bardziej