Tekst piosenki:
Wąż, wąż, wąż!
Wąż, wąż, sss!
Uradzili mędrcy Wschodu
Że jest ze sto sposobów
I czarnej magii zaklęć nie mniej
Można różnie rozpoczynać
Lecz potem czas wytrzymać
Czekać do najlepszej chwili tej
Kiedy powoli pnie się i drży
Kiedy do góry wznosi łeb pstry
Prostuje ciało i skrzy
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
Żeby wydłużyć czas tresowania węża
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
By wznosił się nie raz i naprężał
Jak podrażniać i jak kusić
Do uległości zmusić
By sam na rozkaz chętnie się wił
Jak nauczyć go tej fazy
By nawet kilka razy
Prostował grzbiet, kiwając w przód i w tył
Żeby powoli piął się i drżał
Żeby do góry łeb wznosić chciał
By sam przyjemność też miał
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
Żeby wydłużyć czas masowania węża
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
By wznosił się nie raz i naprężał
Można długo medytować
Jak wtedy się zachować
Gdy wąż zapragnie zwiotczeć i spaść
Czy wystarczy lekko potrzeć
Czy trzeba głębiej dotrzeć
W miękki splot wsmarować jakąś maść
Kiedy powoli gnie się na pół
Kiedy opada aż na sam dół
Co dać, by sił przypływ czuł
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
Żeby wydłużyć czas opadania węża
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
By wznosił się nie raz i naprężał
Czego tu użyć żeby wydłużyć
Żeby wydłużyć czas tresowania węża
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
By wznosił się nie raz i zwyciężał
Niech dziewczyna jak malina
Na fujarce gra
Niech gadzina grzbiet napina
I do góry pcha
[2x:]
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
Żeby wydłużyć czas tresowania węża
Czego tu użyć, żeby wydłużyć
By wznosił się nie raz i naprężał
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):