Hiway - Top Floor feat. Tech N9ne

[Zwrotka 1: Hiway]
Zbyt połączeni, aby tutaj wystąpiły zakłócenia
Wszystko tak na-na naprawdę nie ma znaczenia
To piekło na Ziemi i wzrasta temperatura Chyba lewituję prosto przez stratosferę Nie związany prawami fizyki bezgraniczny! Zamknij oczy, a ja się pojawię
W końcu zrobię ze skurwiela tatara, lepiej trzymaj się blisko wszystkiego, co jest dla Ciebie „drogie”
Kiedy wchodzę w swoją strefę, jestem jak pakiet medyczny
Nie dotknięty nigdy epidemią nienawiści Naprawdę nie mam pojęcia, przez co przechodzą owce
Jako wilk mogę jedynie okazywać empatię
A jeśli uznamy, że jest to wola Boga?
Nigdy nie przypisujemy sobie żadnego słowa
Słuchaj, mogłem być zaginioną osobą z Murder Mountain, ale tak tylko się przedstawię!
Dorastając, bieda mocno dała się mi we znaki
Dorosły mężczyzna czuje się dziwnie z kwitami na żywność
Wychowałby przez samotnego ojca, możesz rozróżnić moje pochodzenie
Nieważne, jak nawijam wersy
Może jestem trochę dziwaczny
Moje motto to „bądź zdrowy”, a nie „żyj na całego”
Mam pracę dla odrzuconych
Wcielacie ich do armii, ale nieważne, co się stanie, będę na pierwszej linii frontu, kiedy świat się im zawali
Jestem na innym poziomie z piórem, jestem niezależny, czerpię korzyści z deficytu stylu
Byłem w lepszej formie, zajmowałem się biznesem choć nikt mi nie dowierzał, nigdy nie wpuszczałem ich do mojej jaskini nietoperza
Mam już dość ich małostkowych uczuć
Niech będzie wiadome, że wydostałem się z rynsztoka, nikogo przy tym nie przerysowując
Trzymając się mojej uczciwości, mam więcej!
Zabij mnie teraz, a osiągnę poziom męczennika
Wsiadam do windy jadącej prosto na ostatnie piętro

[Przed refrenem: Hiway]
Czuję punkt zero pod sobą, to wszystko, co teraz widzę
Co się dzieje?
Niech to gówno wyskoczy nagle
Pomyślałem, że to już czas się wyprowadzić
Nie myślę o szukaniu rodziny, pożary nigdy nie wygasną
Przebijam się przez chmury i uwielbiam mieć wyższy poziom,

[Refren: Braye Nicole i Hiway]
Światło z, światło z najwyższego piętra
Zapalamy, zapalamy światło z najwyższego piętra
Zapalamy światło z najwyższego piętra
Rozświetlamy miasto i oświetlamy je jasno z najwyższego piętra
Światło z, światło z najwyższego piętra
Zapalamy, zapalamy światło z najwyższego piętra
Zapalamy światło z najwyższego piętra
Rozświetlamy miasto i oświetlamy je jasno z najwyższego piętra

[Zwrotka 2: Tech N9ne i Braye Nicole, oboje]
Tak wysoko, kiedy śpię, czuję, jak pękają mi bębenki
Jakbym lewitował, wzniosłem się wysoko jak dezodorant , lekki jak łza
Nie przestanę, dopóki nie usłyszę głośnych wiwatów i podskoków moich rówieśników
Zrobiłem to, kiedy wróciłem
Strzelam do wszystkich na świecie za pomocą rapu
I mam dużo poklasku u młodych, kiedy język trzepotał
Nie przyciągam ludzi głupimi bzdurami a jak już to rzadko!
Nie wszyscy mogą tam iść
Nie chodząc po schodach, w pierwsze urodziny wzbiłem się w powietrze
Tak wiele sił, że flow przeraża
Wymuszam zimne spojrzenia, bo jestem dokuczliwy jak włos w nosie
Zbyt głęboko w muzyce z mistrzowską wizją
Szybciej nawijam, niszcząc tych napędzanych śmiechem
Będziesz potrzebował fragmentu modlitwy napisanego przez pastora
Kiedy widzisz mnie unoszącego się nad tobą jak zjawa
Wychowałem się tak, że jeśli było ciężko, nigdy się nie poddawałem – pośpiech to była codzienność , aż do osiągnięcia wypłaty
Pozostań twardy, bo zło próbuje nas złamać
Zabij bit i i przystaw blanta bo zajaramy Wystarczy pomóc z tymi bzdurami
Na piedestale, jakbym głosił z pulpitu jak profesor
Spójrz, jak głupiec staje się zazdrosny, bo to ja tu rządzę
Usłyszysz, jak nawijam ciężko i z pełnym magazynkiem (haaa!) Ruszaj!
Z miejsca, w którym siedzę, nie każdy może to zrozumieć
Bo kiedy to wypluwam, nie przeszkadza mi to, wszyscy kłamiecie, jeśli nie jesteście tego świadomi
Zobowiązałem się dać to niegodziwym, a potem się odpaliłem
Największy z nich przyznał, że zrobiło to furorę wśród krytyków (Tecca N9na!)
Ludzie zaczynają mnie słuchać dużo bardziej
Bo pochodzę z niczego, ale teraz nie jesteśmy biedni
Mam drzwi - otwarte, GOAT, to nie żarty i jestem nagrzany to szybuję
Potem odpoczywam aż na ostatnim piętrze

[Przed refrenem: Hiway i Braye Nicole, oboje]
Czuję punkt zero pod sobą, to wszystko, co teraz widzę
Co się dzieje?
Niech to gówno wyskoczy nagle
Pomyślałem, że to już czas się wyprowadzić
Nie myślę o szukaniu rodziny, pożary nigdy nie wygasną
Przebijam się przez chmury i uwielbiam mieć wyższy poziom

[Refren: Braye Nicole i Hiway]
Światło z, światło z najwyższego piętra
Zapalamy, zapalamy światło z najwyższego piętra
Światło z, światło z najwyższego piętra Rozświetlamy miasto i oświetlamy je jasno z najwyższego piętra
Światło z, światło z najwyższego piętra Zapalamy, zapalamy światło z najwyższego piętra
Zapalamy światło z najwyższego piętra Rozświetlamy miasto i oświetlamy je jasno z najwyższego piętra

[Zakończenie: Braye Nicole]
Światło z najwyższego piętra
Światło z najwyższego piętra
Światło z najwyższego piętra
Światło z najwyższego piętra
Światło z najwyższego piętra
Światło z najwyższego piętra