Henryk Rejmer - Warszawa po liftingu

Kręci nas w naszej Warszawie
Ten jej nowoczesny duch.
Przyszedł do nas on na jawie
I na zawsze został tu.
- Siekierkowski most od dawna
Spina Wisły brzegi dwa,
A ulica Jana Pawła,
Szkłem, marmurem w słońcu gra.

Kręci nas z Paryża klimat,
I fantów brukselskich deszcz.
Magdonaldy, lofty i kina.
Garden party w cieniu drzew.
Te dyskonty i snakbary,
Fitnes cluby i haj lajf.
Ci oldboje z gitarami,
Co znów chcą być namber łan.

Ref: Nasza Warszawo kochana
I w słońcu piękna i w deszcz.
Na Pradze w ząbek czesana,
Gorąca jak z pieca chleb.
Nasza Warszawo kochana,
Już głową dotykasz chmur,
Widać, jak bardzo się starasz,
Warszawo, na ty mi mów.
Widać jak bardzo się starasz,
Warszawo, na ty mi mów.

Kręcą nas klimaty nowe,
Puby, bistra, szwedzki stół.
Grille, ścieżki rowerowe,
Język polski z obcych słów:
Szałer biorę, tiszert wkładam,
Do drink -baru spieszę się.
Do łyskacza shuszi zjadam,
Na hot doga też mam chęć.

Nowa moda tak jak pogoda
Minie, nim znudzisz się nią,
A w Warszawie już na jawie
Cieszy każdy nowy dom.
Woda w Wiśle bystro płynie,
Szumi, pluszcze, wigor ma,
A stolica jakby w transie
Rośnie nam każdego dnia.