[Gustavo Mioto]
Dzisiejszy dzień nie był zły, jedynie trochę męczący,
Ciężki dzień w pracy, który mnie wykończył,
Tutaj na ziemi nogami jestem już w łóżku,
Tęsknota za tobą jest bardzo częstym gościem,
Tak jak twoja nudna, irytująca ciotka,
''Ach, jak ja bardzo za tobą tęsknię''.
Poza tym
Co do całej reszty zauważyłem,
Że Julinhie wypadły ząbki, a Pedro tylko psoci,
Jedynie brakuje samochodu, opłaciłem już rachunki
Ach!
A tak przy okazji, właśnie skończyłem czytać książkę,
Którą prosiłaś mnie bym przeczytał,
I dopiero na 70 stronie zrozumiałem cię,
W tym rozdziale, gdzie napisano, że
''Miłość to ogień, którego nie widać, a płonie''
Jak tam jest?
Od dawna nie mam od ciebie żadnych wieści,
Odezwij się, powiedz coś, twój głos jest tak cichy,
Wiem, że teraz
Zachwycasz anioły
Swoim uśmiechem
Jednak od dawna nie mam od ciebie żadnych wieści,
Odezwij się, powiedz coś, twój głos jest tak cichy,
Przemów głośno z góry, ja muszę usłyszeć
Jak tam jest?
[Michel Teló]
Poza tym co do całej reszty zauważyłem,
Że Julinhie wypadły ząbki, a Pedro tylko psoci,
Jedynie brakuje samochodu, opłaciłem już rachunki
A tak przy okazji właśnie skończyłem czytać książkę,
Którą prosiłaś mnie bym przeczytał,
I dopiero na 70 stronie zrozumiałem cię,
W tym rozdziale, gdzie napisano, że
''Miłość to ogień, którego nie widać, a płonie''
[Razem]
Jak tam jest?
Od dawna nie mam od ciebie żadnych wieści,
Odezwij się, powiedz coś, twój głos jest tak cichy,
Wiem, że teraz
Zachwycasz anioły
Swoim uśmiechem
Jednak od dawna nie mam od ciebie żadnych wieści,
Odezwij się, powiedz coś, twój głos jest tak cichy,
Przemów głośno z góry, ja muszę usłyszeć
Jak tam jest?
Wiem, że teraz
Zachwycasz anioły
Swoim uśmiechem
Przemów głośno z góry, kiedy ja muszę usłyszeć
Jak tam jest?
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):