Grzegorz Wilk - Gdy odwiedzę Ciebie w snach

A kiedy idziesz tak wpatrzona w dal,
a wiatr owiewa Twoją twarz,
wtedy Ja na pamięć już Cię znam.
I tak bez gestu gest, bez ruchu ruch,
serce samo zmienia rytm,
dając znak, że znów zadziałał czar.
Stoję więc cicho,
bo nie wiem jak Ci to powiedzieć,
z obawą że nie zabrzmi szczerze...
mmmmm

Ref. Że gdy odwiedzasz Moje sny,
paletą jasnych barw malujesz Mój świat,
zbyt szary co dnia.

Tak prostym może się wydawać to,
podejść, stanąć, oto Ja.
Niby tak a zawsze jak na złość.
Kiedyś to zrobię i powiem Ci na pewno,
przy Tobie wszystkie gwiazdy bledną, o tak..

Ref. Gdy Ja odwiedzę Ciebie w snach,
paletą jasnych barw, nasycę Twój świat,
stęskniony od lat.

I pewnego dnia, szukając wciąż
Twoja mała dłoń na przystanku tym, wpadła w Moją dłoń,
chyba znów zadziałał czar.
Wierzę znów w cuda,
chodź kiedyś tak się wypierałam,
bo cudem to że Cię spotkałem jest..

Ref. Gdy Ja odwiedzam Ciebie w snach,
paletą jasnych barw, maluję Twój świat,
stęskniony od lat.

Bo tam ważniejszych nie ma spraw,
bo tylko TY i Ja.