Gin Wigmore - Black Sheep

Oh, oh, oh, oh, oh, oh, oh [x4]

Miałam wielu zazdrosnych kochanków, teraz chcą mnie odzyskać
Mam pistolet na ustach, dała mi go mamusia
Wygrzebuję się ze żwiru i resztek wina
Jeśli muszę upaść, to nie z twojego powodu

Każdy to robi, więc dlaczego, do cholery, ja powinnam?
Każdy to robi, więc dlaczego, do cholery, ja powinnam?

Jestem złą kobietą, lepiej ze mną nie trzymaj
Spraw, że się wścieknę, nie jestem tu po to by prosić
Pomaluj mnie w kącie, mój kolor i tak powróci
Raz staniesz się czarny*, nigdy tego nie cofniesz
Jestem czarną owcą
Jestem czarną owcą

Nie urodziłam się królową piękności, ale dobrze mi z tym
Radiu chyba nie przeszkadza mój jednostajny głos
Wchodzę w butach do łóżka, wieszam krzyż na ścianie
By ocalił mnie od płytkich podziałów które wszystkich wykończą

Każdy to robi, więc dlaczego, do cholery, ja powinnam?
Każdy to robi, więc dlaczego, do cholery, ja powinnam?

Jestem złą kobietą, lepiej ze mną nie trzymaj
Spraw, że się wścieknę, nie jestem tu po to by prosić
Pomaluj mnie w kącie, mój kolor i tak powróci
Raz staniesz się czarny*, nigdy tego nie cofniesz
Jestem czarną owcą
Jestem czarną owcą
Jestem czarną owcą
Jestem czarną owcą

Miałam wielu zazdrosnych kochanków, teraz chcą mnie odzyskać
Mam pistolet na ustach, dała mi go mamusia
Wygrzebuję się ze żwiru i resztek wina
Jeśli muszę upaść, to nie z twojego powodu

Jestem złą kobietą, lepiej ze mną nie trzymaj
Spraw, że się wścieknę, nie jestem tu po to by prosić
Pomaluj mnie w kącie, mój kolor i tak powróci
Raz staniesz się czarny, nigdy tego nie cofniesz

Raz staniesz się czarny, nigdy tego nie cofniesz
Raz staniesz się czarny, nigdy tego nie cofniesz
Raz staniesz się czarny, nigdy tego nie cofniesz
Raz staniesz się czarny, nigdy tego nie cofniesz

*chodzi tu o czarny w znaczeniu takim samym jak "czarna owca", czyli zły, niegrzeczny, niepasujący do reszty