Flint - Nara (feat. Te-Tris)

Możesz odejść Flint – to nara!
Nie możesz sobie sam po swojemu żyć – nara!
Musisz myśleć jak my, bo powiemy ci: ”Nara!”
I nigdy więcej nie nagrasz nic – nara!
Musisz odejść Flint, musisz odejść Flint – nara!
Nie możesz sobie sam po swojemu żyć – nara!
Musisz myśleć jak my, bo powiemy ci: ”Nara!”

Ciągle chcesz kłótni
Raperze, dlaczego ja?
Ja to pier*, robię swoje
Życzę miłego dnia
To nie nakłady,
Czarny charakter pcha co się da
Więc hejterze nie rób więcej miny zbitego psa
Ja to prawdziwy as klasyki pod pętlę electro
Wyprzedziłem was fagasy
A wy kopiecie dół pode mną
Spytajcie masy kto jest świeży
I kto jest tu ze mną
Kto bez przesłuchania wyrzucił wasze demo – nara!
Dzięki za miłość i nienawiść
To pierwsze mnie stworzyło to drugie nie zdoła zabić
Wciąż dbam o hip-hop, jak __ o bryczkę
Odpalamy tego jointa, w górę zapalniczki
Bądźmy szczerzy, tyle wyczekujesz mojej śmierci
A mnie leczą dilerzy, a nie psychoterapeuci,
Impotenci wzięci z czarnej dupy
(I co?)
Mówili weź do refrenu wyjca i wybierz klasyczne loopy
Idź w kluby, poczuj się jak VIP w new __
Wokół disco, a spod sufitu tynk się sypie
Najebany typ pluje,
Że mój __ w Zeszycie był zanim ludzie go poznali
Był na szczycie, zmień żargo
Inaczej cię wyrzuca jak paragon
Rap to maraton
Pier* wolę swoja klitkę małą
Robię swoje a te gnoje robią wielkie halo
Docenią kiedy wezmę dupę w troki
Powiem: ”Sajo-nara!”

Możesz odejść Flint – to nara!
Nie możesz sobie sam po swojemu żyć – nara!
Musisz myśleć jak my, bo powiemy ci: ”Nara!”
I nigdy więcej nie nagrasz nic – nara!
Musisz odejść Flint, musisz odejść Flint – nara!
Nie możesz sobie sam po swojemu żyć – nara!
Musisz myśleć jak my, bo powiemy ci: ”Nara!”