Eminem - So Much Better

[Zwrotka 1]

Ty pieprzony gr...
Odbierz ten cholerny telefon...
Gdzie byłaś suko we wtorek?
Mówisz że z kim?
Nie byłem w studio..
Dziwko, z kim się pieprzyłaś, z Dre?
Weszłaś tam i mnie szukałaś?
Buu, to słabe usprawiedliwienie
Pogrywaj sobie ze mną dalej to skończysz z wielkim okrągłym zerem
Ty fałszywa, kłamiąca suko, nigdy mi nie powiedziałaś, że znasz Drake'a
I Lupe'a. Chcesz stracić obie nogi?
Próbujesz winę zwalić na mnie?
Jak spędzałem z tobą więcej czasu
mówiłaś "Ok ta, jestem stuknięta, wiesz?" Cóż, pieprz się
I będę trzecią osobą z którą się dzisiaj pieprzyłaś
Oh, czwartą? Dre, Drake, Lupe? Oh wzruszające...
Dobrze, dla mnie masz dwie twarze
Myślałem, że byłaś moim numerem jeden
Prawdziwym BlueAce'em, ale jednak nie byłaś
Nie mogę patrzeć jak robisz tę swoją słodką minkę
Bo wiszę na telefonie, buu
Aż mnie przez ciebie boli głowa od tego bluetooth'a
Za późno czujesz się przygnębiona
Pieprz się, chce mi się przez ciebie rzygać
To jest to, co mówisz komuś kogo nienawidzisz

[Refren]

Moje życie będzie o wiele lepsze jak padniesz trupem (trupem)
Leżałem wczoraj w nocy w łóżku myśląc
I ta myśl wpadła mi do głowy i pomyślałem, że
To gówno będzie o wiele łatwiejsze jak padniesz trupem (trupem)
Poczułbym się o wiele (wiele) znacznie (znacznie) lepiej x3

[Zwrotka 2]

Myślę, że powróciłem, ta dziwka doprowadziła mnie do skraju
Wyskoczyłem na autostradę, by pobyć chwilę sam i po prostu pomyśleć
Dopóki policja nie zmusiła mnie do zjechania na bok, ale mnie puścili
Bo powiedziałem im, że piję tylko dlatego, że ta suka doprowadziła mnie do picia
Wracam do mojej pieprzonej dziwki
Ta cała nowa nienawiść do blondynek, to z uprzedzenia?
Wszystkich dziwek nienawidzę po równo, kochanie, daj mi spokój
Przepraszam za grę słów, ale suko, wszystko generalizujesz
I kieruję swój gniew przez każdą pojedynczą stacje radiową, która to puści
Bo kobieta złamała mi se-rce
Mówię se-rce, bo rozdarłaś je na dwie części
I wyrzuciłaś je na śmieci, za kogo ty się uważasz, suko?
Zgaduje, że to czas bym się otrząsnął
I podniósł się z tego dywanu
Ale nigdy nie powiem ponownie tego słowa na L
L-L-L-L... Lesbijka *krzyk*
Mam nadzieję, że słyszysz tę piosenkę i dochodzi właśnie u ciebie do zatrzymania akcji serca
Moje życie byłoby o wiele lepsze gdybyś tylko...

[Refren]

[Łącznik]

Bo mówiłaś mi, że mnie kochasz, na zawsze
Dziwko, to było kłamstwo
Nigdy nie chciałem czyjejś śmierci
Tak bardzo w moim pieprzonym życiu, ale jebać to, są inne rybki w morzu

[Zwrotka 3]

Doskonale się bawię
Będąc wolnym marynarzem przez całą noc
Dziwko w skali od 1 do 10 jesteś zerem
Muszę być świętym gralem łowów
Dziwko, mam Oscara z moim pieprzonym imieniem
Mogę uderzyć do klubu i znaleźć laskę, która dla mnie zatańczy
Powiem jebać to i walnę parę drinków i spuszczę jej lanie
Te suki próbują się do mnie przywiązać, ale im nie wychodzi
Przyczepię je do mojego zderzaka, na zadrapania z tyłu mojej przyczepy
Jakby mnie świerzbiło, by się ohajtać
Tak, jestem kurewsko bogaty a dziwki nie są
Raczej zostawiłbym sukę w rowie
Dziwko użalasz się kiedy tego słuchasz
Ale wciąż się na mnie rzucasz
To jest to co nazywam rzuceniem dziwki
To dlatego biorę zamach widząc laskę na stronie
Tak długo jak mam kij i dwie piłki to jest faul
Ale mój chuj strajkuje, więc całe to miłosne gówno jest nieważne i puste
Dziwko, jestem droidem, unikam amorów, byłabyś bezrobotna jakbyś nie robiła lodów
Oi oi oi, człowieku oh człowieku, twój chłopak, chłopak, chłopacy
Robi mi się niedobrze od tych dziewczyn, dziewczyn, dziewczyn
Oink oink oink wy jebane świnie
Jedyne w czym jesteście dobre to doink doink doink (pieprzenie się)
Mam 99 problemów, ale ta dziwka nie jest jedynym
Ona jest wszystkimi 99 a ja potrzebuję broni maszynowej
Wyeliminuje je wszystkie, mam nadzieję, że słyszysz tę piosenkę
I dochodzi u ciebie do zatrzymania akcji serca, do jego zawału
I padniesz trupem a ja zrobię z tej okazji imprezę po tym wszystkim, bo tak...

[Refren]

[Zakończenie]

Tylko robię sobie żarty suko, wiesz, że cię kocham