Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Deathspell Omega
Popularne teksty
16. Dua Lipa - Maria
Deathspell Omega - Sacrificial Theopathy
Sacrificial Theopathy
Tekst dodał(a): Stronghold
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Zły wujek
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): malaak
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
We will give you a fierce and very tangible enemy for this shall be the root of our cohesion and strength. We shall maw the innocents like weed for if they are not among the unjust now, their fall is unavoidable. You shall make your ears deaf to their supplications. Murdering them is an act of love towards your kin.
Thine enemy shall be one: their distinctiveness thou shalt negate and with rhetoric thou shalt make them one. Simplicity is your virtue and your strength.
You will stack accusation after accusation on their shoulders and refrain from no excess: a lie repeated again and again will grow deep roots and blossom into a magnificent monstrosity surviving many a generation.
Thou shalt decree that thine enemy comes from shores unknown to the man of virtue, strange lands that breed beings devoid of any redeeming qualities.
To relieve the faint of heart of their weakness, we shall strip our adversaries of all humanity: they’re either vermin, rabid dogs, or abstract symbols, a function. They are nothing like us, no bonds can exist, they are an error of History waiting to be corrected. They are dead men walking, they’re already gone, a mere formality. Rejoice, we will build so much joy upon their bones!
The farther you will advance in the pool of guilt, crimson with the blood of those you wronged, the more brazen your hatred shall become in the vain hope to silence the echoes of their accusations.
Our doctrine shall be the pinnacle of all that is sublime, for by being made of extreme perfection, it will constantly remind you of your failure to be worthy and, in turn, cause deep waves of anguish
that you will channel into hatred, directed against more of the innocent.
Thou shalt not feel confused when our enemies begin to resemble us, mirroring us, mimicking us, for by doing so they are marching to the beat of the Lost, toward the pits of History.
The hostility of thine enemy shall be the yardstick of the sincerity of your conviction: thine enemy can never hate you enough. Should the quintessence of their hatred fill the Mariana Trench, you would still yell for more with a defiant voice.
We shall infuse you with the fumes of spirituality so that your violence shall spring of the firm grounds of fanaticism. Eventually, when all of you have melted into One, you will be ready to run the torture chamber.
Thou shalt follow our precepts but when in doubt, thou shalt imitate the example of those that are purer than you. Do not think nor innovate but imitate that which has been consecrated.
We shall deprive you of any satisfaction being yourself so that the greatest of your desires is to become one of us. To attain this goal you will shrink from no sacrifice and smell with exhilaration the curls of smoke rising from the ashes of that which once was precious to you.
Thine enemy shall be one: their distinctiveness thou shalt negate and with rhetoric thou shalt make them one. Simplicity is your virtue and your strength.
You will stack accusation after accusation on their shoulders and refrain from no excess: a lie repeated again and again will grow deep roots and blossom into a magnificent monstrosity surviving many a generation.
Thou shalt decree that thine enemy comes from shores unknown to the man of virtue, strange lands that breed beings devoid of any redeeming qualities.
To relieve the faint of heart of their weakness, we shall strip our adversaries of all humanity: they’re either vermin, rabid dogs, or abstract symbols, a function. They are nothing like us, no bonds can exist, they are an error of History waiting to be corrected. They are dead men walking, they’re already gone, a mere formality. Rejoice, we will build so much joy upon their bones!
The farther you will advance in the pool of guilt, crimson with the blood of those you wronged, the more brazen your hatred shall become in the vain hope to silence the echoes of their accusations.
Our doctrine shall be the pinnacle of all that is sublime, for by being made of extreme perfection, it will constantly remind you of your failure to be worthy and, in turn, cause deep waves of anguish
that you will channel into hatred, directed against more of the innocent.
Thou shalt not feel confused when our enemies begin to resemble us, mirroring us, mimicking us, for by doing so they are marching to the beat of the Lost, toward the pits of History.
The hostility of thine enemy shall be the yardstick of the sincerity of your conviction: thine enemy can never hate you enough. Should the quintessence of their hatred fill the Mariana Trench, you would still yell for more with a defiant voice.
We shall infuse you with the fumes of spirituality so that your violence shall spring of the firm grounds of fanaticism. Eventually, when all of you have melted into One, you will be ready to run the torture chamber.
Thou shalt follow our precepts but when in doubt, thou shalt imitate the example of those that are purer than you. Do not think nor innovate but imitate that which has been consecrated.
We shall deprive you of any satisfaction being yourself so that the greatest of your desires is to become one of us. To attain this goal you will shrink from no sacrifice and smell with exhilaration the curls of smoke rising from the ashes of that which once was precious to you.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieDamy ci zaciekłego i bardzo namacalnego wroga, ponieważ będzie to źródłem naszej spójności i siły. Będziemy kąsać niewinnych jak chwast, bo jeśli nie są teraz wśród niesprawiedliwych, ich upadek jest nieunikniony. Uczynisz swoje uszy głuchymi na ich błagania. Mordowanie ich jest aktem miłości dla twoich krewnych.
Twój wróg będzie jeden: ich odrębność będziesz negować, a retoryką uczynisz ich jednym. Prostota to twoja cnota i twoja siła.
Będziesz stawiać oskarżenie za oskarżeniem na ich ramionach i powstrzymywać się od braku nadmiaru: kłamstwo powtarzane raz po raz wrośnie głęboko korzeniami i rozkwitnie we wspaniałą potworność, która przetrwa wiele pokoleń.
Postanowisz, że twój wróg pochodzi z brzegów nieznanych człowiekowi cnoty, dziwnych krain, które rodzą istoty pozbawione wszelkich zbawczych cech.
Aby uwolnić słabych od ich słabości, pozbędziemy się naszych przeciwników całej ludzkości: są oni robactwem, wściekłymi psami lub abstrakcyjnymi symbolami, funkcją. Nie są w niczym podobni do nas, nie mogą istnieć żadne więzi, są błędem Historii oczekującym na poprawienie. To żywe trupy, już ich nie ma, to zwykła formalność. Radujcie się, zbudujemy tyle radości na ich kościach!
Im dalej posuniesz się naprzód w poczuciu winy, karmazynowym od krwi tych, których skrzywdziłeś, tym bardziej bezczelna stanie się twoja nienawiść w próżnej nadziei uciszenia echa ich oskarżeń.
Nasza doktryna będzie szczytem wszystkiego co jest wzniosłe, ponieważ dzięki doskonałości będzie stale przypominać wam, że nie jesteście godni, a z kolei powodując głębokie fale udręki tak, że przekieruje się w nienawiść, skierowaną przeciwko bardziej niewinnym.
Nie powinieneś czuć się zmieszany, gdy nasi wrogowie zaczną nas przypominać, odzwierciedlając nas, naśladując nas, ponieważ robiąc to, maszerują w rytm Zagubionych, w kierunku dołów Historii.
Wrogość twego wroga będzie miarą szczerości twego przekonania: twój wróg nie może cię wystarczająco nienawidzić. Gdyby kwintesencja ich nienawiści wypełniła Rów Mariański, wciąż krzyczałbyś o więcej z wyższością.
Napełnimy was oparami duchowości, aby wasza przemoc wypłynęła z mocnych podstaw fanatyzmu. W końcu, kiedy wszyscy zlejecie się w jedno, będziecie gotowi do uruchomienia sali tortur.
Będziesz postępował zgodnie z naszymi wskazówkami, ale kiedy masz wątpliwości, będziesz naśladować przykład tych, którzy są czystsi od ciebie. Nie myśl ani nie wprowadzaj innowacji, ale naśladuj to, co zostało poświęcone.
Pozbawimy ciebie wszelkiej satysfakcji bycia sobą, aby największym z twoich pragnień było stać się jednym z nas. Aby osiągnąć ten cel, nie będziesz się skazywał na ofiarę i pachniał radością loków dymu wyrastających z popiołów tego, co niegdyś było dla ciebie cenne.
Twój wróg będzie jeden: ich odrębność będziesz negować, a retoryką uczynisz ich jednym. Prostota to twoja cnota i twoja siła.
Będziesz stawiać oskarżenie za oskarżeniem na ich ramionach i powstrzymywać się od braku nadmiaru: kłamstwo powtarzane raz po raz wrośnie głęboko korzeniami i rozkwitnie we wspaniałą potworność, która przetrwa wiele pokoleń.
Postanowisz, że twój wróg pochodzi z brzegów nieznanych człowiekowi cnoty, dziwnych krain, które rodzą istoty pozbawione wszelkich zbawczych cech.
Aby uwolnić słabych od ich słabości, pozbędziemy się naszych przeciwników całej ludzkości: są oni robactwem, wściekłymi psami lub abstrakcyjnymi symbolami, funkcją. Nie są w niczym podobni do nas, nie mogą istnieć żadne więzi, są błędem Historii oczekującym na poprawienie. To żywe trupy, już ich nie ma, to zwykła formalność. Radujcie się, zbudujemy tyle radości na ich kościach!
Im dalej posuniesz się naprzód w poczuciu winy, karmazynowym od krwi tych, których skrzywdziłeś, tym bardziej bezczelna stanie się twoja nienawiść w próżnej nadziei uciszenia echa ich oskarżeń.
Nasza doktryna będzie szczytem wszystkiego co jest wzniosłe, ponieważ dzięki doskonałości będzie stale przypominać wam, że nie jesteście godni, a z kolei powodując głębokie fale udręki tak, że przekieruje się w nienawiść, skierowaną przeciwko bardziej niewinnym.
Nie powinieneś czuć się zmieszany, gdy nasi wrogowie zaczną nas przypominać, odzwierciedlając nas, naśladując nas, ponieważ robiąc to, maszerują w rytm Zagubionych, w kierunku dołów Historii.
Wrogość twego wroga będzie miarą szczerości twego przekonania: twój wróg nie może cię wystarczająco nienawidzić. Gdyby kwintesencja ich nienawiści wypełniła Rów Mariański, wciąż krzyczałbyś o więcej z wyższością.
Napełnimy was oparami duchowości, aby wasza przemoc wypłynęła z mocnych podstaw fanatyzmu. W końcu, kiedy wszyscy zlejecie się w jedno, będziecie gotowi do uruchomienia sali tortur.
Będziesz postępował zgodnie z naszymi wskazówkami, ale kiedy masz wątpliwości, będziesz naśladować przykład tych, którzy są czystsi od ciebie. Nie myśl ani nie wprowadzaj innowacji, ale naśladuj to, co zostało poświęcone.
Pozbawimy ciebie wszelkiej satysfakcji bycia sobą, aby największym z twoich pragnień było stać się jednym z nas. Aby osiągnąć ten cel, nie będziesz się skazywał na ofiarę i pachniał radością loków dymu wyrastających z popiołów tego, co niegdyś było dla ciebie cenne.
Historia edycji tłumaczenia
| Rok wydania: |
2019 Edytuj metrykę |
|---|---|
| Płyty: |
The Furnaces of Palingenesia |
Komentarze (0):