Tekst piosenki:
„Mieszka zaś naród Jaćwingów w północnej stronie, graniczy z Mazowszem, Rusią i Litwą i ma język w dużej mierze podobny do języka Prusów i Litwinów i zrozumiały dla nich, a ludy dzikie, wojownicze i tak bardzo żądne sławy i pamięci, że dziesięciu spośród nich walczyło ze stu wrogami, zachęconych tą jedyną nadzieją i świadomością, że po śmierci i zagładzie ziomkowie będą ich sławić pieśniami o dzielnych czynach, nikt z nich nie cofał się przed nierówną walką, ani nie starał się uciec po wdaniu się w walkę.”
To my, Synowie Jaćwieży, ród waleczny w wieczną chwałę wierzy
Kiedyś dziesięciu z Nas wyszło naprzeciw stu, nie zalękli się, walczyli aż zabrakło tchu
Tak, co dziś dzień tu na Suwalskiej Ziemi, przelana krew i pot, dla wyższej idei
Wrogowie drżeli na sam nasz widok, bo wiedzieli że nie cofniemy się w bój idąc
Karku nie zgięli, woleli ginąć, za wiarę, kulturę, do swej ziemi miłość
Każda porażka hartuje Nasze serca, co Nas nie zabije wzmacnia drogę do zwycięstwa
W żyłach płynie Nam Jaćwieska krew, pradawnych wojowników w sercu czujemy zew
Jak oni kiedyś, tak my po dziś dzień, za Nami stoi ich waleczny cień.
Wola walki jak Bogowie, siła w czynach, a nie w słowie
Strach nie zamieszkał w głowie, to my Jaćwingowie! /x2
Kiedyś miecze i tarcze, teraz szczęki i bandaże, walczymy do końca, bo honor Nam tak każe
Z Szurpił otchłani słychać syk węża, rytm wojennych bębnów wybijają serca
Stara wiara przodków przetrwała pokolenia, siła w mięśniach, agresja jest w korzeniach
Dla Nas porażka, jak hart dla stali, ciągle trenuj aby wroga na ziemię powalić
Jesteśmy wojownikami Suwalszczyzny, ciało prawdziwego mężczyzny zdobią blizny
Czas na wojnę, przygotujcie się wszyscy, staniem w obronie swych rodzin i Ojczyzny
Ostatni bastion, twarda wiara, Perkun dał Nam znak do szyków stawać
w stronę Słońca uniesione wszystkie miecze, nad górą zamkową Jaćwież sprawuje pieczę.
Wola walki jak Bogowie, siła w czynach, a nie w słowie
Strach nie zamieszkał w głowie, to my Jaćwingowie! /x2
Sudawian klimat, stara z dębu chata, tu brat skoczy w ogień za swego brata
W żyłach wciąż ta sama krew lodowata, potyczki w lasach, na ringu lub w matach
Chodź z Nami zatańcz wojenny taniec, szept ducha wróżył, a bitwy wygrane
Szlaki obrane, a kobiet śpiew, niech prowadzi Nas przez żywot lub śmierć!
Wola walki jak Bogowie, siła w czynach, a nie w słowie
Strach nie zamieszkał w głowie, to my Jaćwingowie! /x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):