Teksty piosenek > A > Armando Gill > Come pioveva
2 447 961 tekstów, 31 618 poszukiwanych i 692 oczekujących

Armando Gill - Come pioveva

Come pioveva

Come pioveva

Tekst dodał(a): Riccardo Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Riccardo Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Riccardo Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

C'eravamo tanto amati,
per un anno e forse più,
c'eravamo poi lasciati,
non ricordo come fu.

Ma una sera c'incontrammo
per fatal combinazion,
perché insieme riparammo,
per la pioggia, in un porton.

Elegante nel suo velo,
con un bianco cappellin,
dolci gl'occhi suoi di cielo,
sempre mesto il suo visin.

Ed io pensavo ad un sogno lontano,
a una stanzetta d'un ultimo piano,
quando d'inverno al mio cuor si stringeva.
Come pioveva, come pioveva!

«Come stai?» le chiesi a un tratto.
‹Bene, grazie› disse ‹e tu?›.
«Non c'è male» e poi, distratto,
«Guarda che acqua viene giù!».

‹Che m'importa se mi bagno,
tanto a casa io debbo andar›.
«Ho l'ombrello, t'accompagno».
‹Grazie, non ti disturbar›.

Passa in tempo una vettura,
io la chiamo, lei fa: ‹Oh, no!›,
dico: «Eh, via, senza paura,
su montiamo!» e lei montò.

Così pian piano io le presi la mano,
mentre il pensiero vagava lontano,
quando d'inverno al mio cuor si stringeva.
Come pioveva, come pioveva!

Ma il ricordo del passato
fu per lei il più gran dolor,
perché al mondo aveva dato
la bellezza ed il candor.

Così, quando, al suo portone,
un sorriso mi abbozzò,
nei begl'occhi di passione
una lacrima spuntò.

Io non l'ho più riveduta,
se è felice, chi lo sa.
Ma se è ricca, o se è perduta,
ella ognor rimpiangerà

quando una sera, in un sogno lontano,
nella vettura io le presi la mano;
quando salvare ella ancor si poteva.
Come pioveva, così piangeva!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Kochaliśmy się bardzo,
przez rok, a może dłużej.
Rozstaliśmy się potem
i nie pamiętam, jak to było.

Lecz pewnego wieczoru się spotkaliśmy
przez fatalny przypadek,
bo razem się schroniliśmy
przed deszczem w jakiejś bramie.

Elegancka w woalce,
z białym kapeluszem,
słodkie jej niebiańskie oczy
i zawsze smutna jej twarz.

A ja pomyślałem o odległym śnie,
w pokoiku na ostatnim piętrze,
gdy zimą tuliła się do mego serca.
Jak padało, tak padało!

„Jak się masz?”, spytałem ją nagle.
„Dobrze, dziękuję”, powiedziała, „A ty?”.
„Nie jest źle”, i dodałem, rozkojarzony
„Popatrz, jak leje!”.

„Nieważne, że zmoknę,
i tak muszę iść do domu”.
„Mam parasol, będę ci towarzyszyć”.
„Dziękuję, nie fatyguj się”.

Przejeżdża w tym czasie taksówka,
wołam na nią, a ona mówi: „Och, nie!”
Ja mówię: „E tam, bez obawy,
wsiadajmy!”, i ona wsiadła.

Więc delikatnie ująłem jej dłoń,
podczas gdy myśli odbiegły daleko,
do zimy, gdy tuliła się do mego serca.
Jak padało, tak padało!

Lecz wspomnienie przeszłości
było dla niej największym cierpieniem,
ponieważ światu oddała
swe piękno i niewinność.

I tak, gdy u jej drzwi
uśmiechnęła się do mnie,
z jej pięknych, namiętnych oczu
popłynęła łza.

Nigdy więcej jej nie widziałem,
czy jest szczęśliwa – kto to wie?
Lecz czy jest bogata, czy zagubiona,
zawsze będzie żałować

tego wieczoru w odległym śnie,
gdy w taksówce ująłem jej dłoń,
kiedy mogła jeszcze się uratować.
Jak padało, tak płakała!

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 447 961 tekstów, 31 618 poszukiwanych i 692 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności