Adrian Karczewski - Nigdy Nie Mam Dość

Polejcie mi drinka whooo
Chciałbym z wami tańczyć całą noc
Nie musi być tequilka
Wystarczy wódka czysta
Impreza się rozkręca w lewo prawo
Nie mam dość

Polejcie mi drinka whooo
Chciałbym z wami tańczyć całą noc
Nie musi być tequilka
Wystarczy wódka czysta
Impreza się rozkręca w lewo prawo
Nie mam dość

Wszyscy już są możemy pić
Nie martw już się
Zacznij wreszcie żyć
Patrzysz na mnie uśmiechasz się
Lecz wstydzisz się
Więc krok robię ja

Łyka łyka łyka zrobię jeszcze i
Pierwszy drugi trzeci czwarty piąty drink
Zaczekaj kilka chwil
Skarbie ja mówię Ci
Ze wszystkich właśnie Ty aniołem jesteś mym

Polejcie mi drinka whooo
Chciałbym z wami tańczyć całą noc
Nie musi być tequilka
Wystarczy wódka czysta
Impreza się rozkręca w lewo prawo
Nie mam dość

Polejcie mi drinka whooo
Chciałbym z wami tańczyć całą noc
Nie musi być tequilka
Wystarczy wódka czysta
Impreza się rozkręca w lewo prawo
Nie mam dość

Ajajajaj ta moja tequilka
Whojojojojo lepsza dziś od piwka
Nalewasz mi oblewasz mnie
Po to bym ja pokazał Ci się

Łyka łyka łyka zrobię jeszcze i
Pierwszy drugi trzeci czwarty piąty drink
Uwiodę dzisiaj cię
Zabiorę tam gdzie chcesz
Więc tańczmy ile sił
Podaj mi dłoń

Polejcie mi drinka whooo
Chciałbym z wami tańczyć całą noc
Nie musi być tequilka
Wystarczy wódka czysta
Impreza się rozkręca w lewo prawo
Nie mam dość

Polejcie mi drinka whooo
Chciałbym z wami tańczyć całą noc
Nie musi być tequilka
Wystarczy wódka czysta
Impreza się rozkręca w lewo prawo
Nie mam dość

Ajajajaj ta moja tequilka
Whojojojojo lepsza dziś od piwka
Jak whisky kocham ją
Do białego rana
Leje piana się z szampana nam