23:45 & 5ivesta family - Друг без друга

A czy może istnieć bez śniegu zamieć
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego
A czy może ...
A czy mogą być ...
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego

Mój świat przewrócił się raptem
Nagle czas zatrzymał się kiedy
Wziąłem Twoją rękę i powiedziałem
Wszystkim wokoło, że jesteś moja.

Pamiętam słodki szept na uszko
I uśmiech dla którego stałem się lepszy
Wiesz, to było podobne
Do dwóch losów splecionych w jedno.

Ty daleko, mnie nie lekko
Bez Ciebie na świecie jest pusto
Wiesz, dzień za dniem
W końcu zrozumiałem, że Cię kocham

Chcę Cię po prostu objąć i powiedzieć
Wszystkie te słowa i nie puścić
Razem jesteśmy jak śnieg i zamieć
Nawet dnia nie możemy jeden bez drugiego.

A czy może istnieć bez śniegu zamieć
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego
A czy może ...
A czy mogą być ...
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego.

Darujmy wszystkie urazy
Zapomnijmy wszystko co było
Bylebyś tylko obok była, moja kochana
Z tych sporów zostanie tylko pierze
Wszystkie te drobiazgi, w które nie wierzę

Wierzę: jesteś Ty, jestem ja
I wiem, że jeden bez drugiego nie potrafi
Ktoś powie, że to przypadek
Ale ja wierzę w los
Bóg podarował mi Ciebie
Jestem wdzięczny Jemu

Ty daleko, mnie nie lekko
Czas cieknie jak piasek
Ale wiem, że jesteś moja
I nasze szczęście już na zawsze
Strzeż ich w pamięci swojej
Wspomnienia wszystkich nocy, wszystkich dni
Razem jesteśmy jak śnieg i zamieć
Nawet dnia nie możemy jeden bez drugiego

A czy może istnieć bez śniegu zamieć
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego

A czy może istnieć bez śniegu zamieć
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego

A czy może istnieć bez śniegu zamieć
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego
A czy może ...
A czy mogą być ...
A czy mogą ludzie jeden bez drugiego