Kabaret Moralnego Niepokoju - Pogoda na suma

Tłumaczenie:


I knew once a human and he also knew me
Some guy which too much poured into in each other in the life
Then reduced up to a few simply words
So deep as famous Filipino Ditch

He revived for a moment
And he talked so to oneself

The breeze had stopped, a nasty weather
What I am doing here, what I am doing here
The breeze had stopped, a nasty weather
What I am doing here, what I am doing here

For a sundey dinner while mother-in-law screams
The wife grumble, children on the internet, less and less you reckons for them
While only stock eye friendly look in your eyes
In which the stupid face still looks at oneself for show

You smile boldly
And say it yourself

The breeze had stopped, a nasty weather
What I am doing here, what I am doing here
The breeze had stopped, a nasty weather
What I am doing here, what I am doing here

Nananananana...
What I am doing here, what I am doing here
Nananananana...
What I am doing here, what I am doing here

The islands which one loved sailed somewhere
Time busy how stupid, he rush at breakneck speed
Tell "stop", go forward one's head high
If you've were again young, with lifetime of oneself

You smile boldly
And say it yourself

The breeze had stopped, a nasty weather
What I am doing here, what I am doing here
The breeze had stopped, a nasty weather
What I am doing here, what I am doing here

Nananananana...
What I am doing here, what I am doing here
Nananananana...
What I am doing here, what I am doing here
Nananananana...
What I am doing here, what I am doing here
Nananananana...
What I am doing here, what I am doing here

Tekst piosenki:


Znałem kiedyś człowieka i on też mnie znał
Taki gość, co za dużo w życiu w siebie wlał
Potem się zredukował do paru prostych słów
Tak głębokich jak słynny Filipiński Rów

Ożywał na chwilę
I mówił tak sobie

Wiaterek ustał, pogoda na suma
Co ja tu robię, co ja tu robię
Wiaterek ustał, pogoda na suma
Co ja tu robię, co ja tu robię

Na niedzielnym obiedzie gdy teściowa krzyczy
Żona gdera, dzieci w necie coraz mniej się dla nich liczysz
Gdy życzliwie patrzą w oczy tylko rosołowe oka
W których wciąż się przegląda głupia mina na pokaz

Uśmiechnij się śmiało
I powiedz to sobie

Wiaterek ustał, pogoda na suma
Co ja tu robię, co ja tu robię
Wiaterek ustał, pogoda na suma
Co ja tu robię, co ja tu robię

Nananananana...
Co ja tu robię, co ja tu robię
Nananananana...
Co ja tu robię, co ja tu robię

Odpłynęły gdzieś wyspy na których się żyje
Czas zasuwa jak głupi, pędzi na łeb na szyję
Powiedz "stop", idź do przodu z podniesioną głową
Jakbyś znowu był młody, z całym życiem przed sobą

Uśmiechnij się śmiało
I powiedz to sobie

Wiaterek ustał, pogoda na suma
Co ja tu robię, co ja tu robię
Wiaterek ustał, pogoda na suma
Co ja tu robię, co ja tu robię

Nananananana...
Co ja tu robię, co ja tu robię
Nananananana...
Co ja tu robię, co ja tu robię
Nananananana...
Co ja tu robię, co ja tu robię
Nananananana...
Co ja tu robię, co ja tu robię