Enrique Iglesias - Trapecista

Tłumaczenie:


Wyszłaś spomiędzy głębi nocy
I przekroczyłaś moje blade drzwi
Drżała Ci skóra
Jak liść
I coś szeptałaś
Nieistotne co

Nic więcej Ci nie powiedziałem
Cholerne szczęście
I trzymałem Twoją maleńką dłoń
Skrzywdzili Cię
do głębi duszy
I przyszłaś do mnie
Szukając spokoju

Szalona
Grałaś z trapezistą
A bez sieci
A miłość jest ślepa
A miłość jest okrutna
Nie skacz, ostrzegałem Cię
Nie skacz
Lecz widzisz, to jest prawo życia
A kochać, to w końcu upaść

Wróciłem aby dobrze Cię osuszyć, pomiędzy moimi rękami
I aby wylizać Twoje delikatne rany
Przytuliłem Cię do siebie
to najwięcej co mogłem
I mimowolnie całowałem Twoje oczy

Nic więcej Ci nie powiedziałem
Cholerne szczęście
I trzymałem Twoją maleńką dłoń
Skrzywdzili Cię
do głębi duszy
I przyszłaś do mnie
Szukając spokoju

Szalona
Grałaś z trapezistą
A bez sieci
A miłość jest ślepa
A miłość jest okrutna
Nie skacz, ostrzegałem Cię
Nie skacz
Lecz widzisz, to jest prawo życia
A kochać, to w końcu upaść

Szalona
Grałaś z trapezistą
A bez sieci
A miłość jest ślepa
A miłość jest okrutna
Nie skacz, ostrzegałem Cię
Nie skacz
Lecz widzisz, to jest prawo życia
A kochać, to w końcu upaść
A kochać, to w końcu
upaść

Tekst piosenki:


Saliste de entre el fondo de la noche
Y cruzaste mi puerta palida
Te temblaba tu piel
como una hoja
Y susuraba salgo
Que mas da

Te dije nada mas
Maldita suerte
Y sujete tu mano minima
Te habian hecho mal
en todo el alma
Y venias a mi
Buscando paz

Loca
Tu jugaste al trapecista
Y sin red
Y el amor ciega
Y el amor es cruel
No saltes te adverti
No saltes,
Pero ves, Es ley de vida
Y amar es al fin Caer

Volvi a secarte bien entre mis manos
Y al lamer tus heridas fragiles
Te abrace contra mi
lo mas que pude
Y te bese los ojos sin querer

Te dije nada mas
Maldita suerte
Y sujete tu mano minima
Te habian hecho mal
en todo el alma
Y venias a mi
Buscando paz

Loca
Jugaste al trapecista
Y sin red
Y el amor ciega
Y el amor es cruel
No saltes te adverti
No saltes,
Pero ves, Es ley de vida
Y amar es al fin Caer

Loca
Tu jugaste al trapecista
Y sin red
Y el amor ciega
Y el amor es cruel
No saltes te adverti
No saltes,
Pero ves, Es ley de vida
Y amar es al fin Caer
Y amar es al fin
Caer