@MrCommando1995: "Angielskie słowo "slayer" nie oznacza "rzeźnik", tylko "zabójca""

No i co z tego? Ja tak sobie nazywam Slayera i nic Ci do tego.

"wskaż mi moje multi-konta"

Proszę bardzo:
- @TheComareq
- @Empirator
Myślisz, że jestem tak głupi, że się nie domyślę, pajacu?

@Ziomaletto1: Angielskie słowo "slayer" nie oznacza "rzeźnik", tylko "zabójca", ty tępy ignorancie. A teraz wskaż mi moje multi-konta, bo coś nie wiem, o jakie ci chodzi.

Może jeszcze zacznijcie elaboraty pisać o tym, jak Slayer jest twórcą muzyki metalowej? Bo wielu fanów "Rzeźnika" pisze takie głupoty w stylu "Black Sabbath i Iron Maiden podłożyli jedynie fundamenty gatunku", "Death metal to Slayer z growlingiem", "Metallica bawiła się speed/power/punkiem na pierwszych dwóch płytach", "Slayer zapoczątkował thrash metal". Widać, że fanatycy (bądź nawet wyznawcy, jak to niektórzy samozwańczy fanatycy głoszą) zamykają się w thrashu, a wiedzę na temat historii metalu mają zerową. Ale tak bywa, że większość "wyznawców" Slayera to kompletne debile...

A tak na marginesie... @MrCommando1995 - ile jeszcze multikont zamierzasz założyć, by mnie "trollować" (jak "wy" to nazywasz/cie?)

Gdzie ja pisałem, padalce, że pierwsze albumy Mety są słabe? Owszem, KEA jest IMO słabe, ale RTL jest bez dwóch zdań świetne, Master tak samo, a AFJA dobre. DM natomiast brzmi jak ich nędzna kopia nagrana przez fanów jako Tribute dla Mety...

@TheComareq: ... a Death Magnetic to disco polo :)

...a And Justice For All to szajs na miarę Lulu ;)

Zresztą Ziomek, co ja ci będę gadał, powtarzałem ci to mnóstwo razy... a ty i tak powiesz że Kill 'Em All to pier*olone gó*no, Ride The Lightning to przereklamowany badziew, a Master Of Puppets to dyskryminowanie ludzi przebierających się za dingo i hasających po lasach Czeczenii.

Ja pier.dole, temu Ziomalettowi zrobił ktoś Sennen Goroshi że jest taki poje.bany ?

@Ziomaletto, ja pie*dole, z tobą na serio jest coś nie tak. Czy ja tu ku*wa obraziłem artystów których wymieniłeś? Kojarzę Dio, Dickinsona oraz Lindermanna, i na pewno nie są oni pipczeniem. Ba, niektórzy spośród podanych przez ciebie artystów są zajebiści. Metallikę z kolei uważam za grupę która zeszmaciła się w najgorszy możliwy sposób; początkowo tworzyła muzykę godną wymienionych przez ciebie artystów, a gdy usłyszałem takie Reload czy St. Anger, miałem ochotę popełnić sepuku. Nie czaję jak ktoś o zdrowych zmysłach jest tego w stanie słuchać.

Co do twojego pierwszego komentarza, wszyscy słuchający Slayera mają to gdzieś, mam gdzieś też Tankard i Nuclear Assault. Są to zupełnie inne zespoły, nie mam zamiaru tego komentować. Przy okazji, popieram przedmówcę - wyjdź, bo dajesz nam się trollować. Przed każdą dyskusją z tobą przygotowuję popcorn by patrzeć na to jakiego debila z siebie robisz.

@Ziomaletto1: Masz coś z głową, że nadal dajesz nam się trollować?
Większość tego, co tutaj pisaliśmy, miało na celu sprowokować cię do dalszej, bezsensownej dyskusji, a ty dałeś się na to nabrać.

Odejdź stąd najlepiej, nie ośmieszaj się więcej. Już wystarczająco dobrze pokazałeś nam, jakim jesteś idiotą. Między innymi twoimi multi-kontami.

Tak w ogóle, to głęboko w dupie mam to jakie wpływy wywarł Reign In Blood na "zespoły" jakich słuchasz. Powiem ci, że Tankard, Nuclear Assault i tak dalej, to szajs w najczystszej postaci :)