Teksty piosenek > S > Sabaton > O zespole
2 425 618 tekstów, 31 327 poszukiwanych i 383 oczekujących
Sabaton
sabaton

Kończył się rok 1999, świat powoli (wręcz baaardzo powoli... z rocznym wyprzedzeniem) przygotowywał się na nowe milenium, a ludzie we wszystkich jego zakątkach czekali by zacząć świętować.
Tymczasem w Szwecji pięciu młodych mężczyzn połączyło swoje siły aby tworzyć muzykę która była ich pasją, owa muzyka znana była jako Heavy Metal.
W posiadłości nieopodal strasznych krajobrazów starej kopalni Falun duch i dźwięk Sabatonu zaczął przyjmować swoją formę.

W zimnych i mrocznych dniach roku 2000 pierwsze utwory stały się nieśmiertelne dzięki studiu nagraniowemu Abyss i jego legendzie imieniem Tommy Tägtgren. Wynikiem sesji było pokazanie się światu oraz wspaniałe zwycięstwo w największym konkursie muzycznym północnej Europy.
Jedynie dla sprawdzenia zainteresowania swoją muzyką zespół wydał kompilację swoich pierwszych dem pod tytułem Fist For Fight w liczbie 600 egzemplarzy. Rozeszły się one w przeciągu kilku tygodni, a zespół zdecydował się podjąć nowe wyzwanie.

Zespół zaczął poszukiwać wytwórni, która podjęłaby się rozprowadzenia muzyki dla szerszej publiczności. Odpowiedzi przybyły z wielu miejsc, w tym z odległego kraju położonego na południu, gdzie oferowana była wielka fortuna i sława, tak więc pierwszy kontrakt został podpisany z włoską Underground Symphony.
Sabaton wszedł do studia Abyss, aby stworzyć materiał złożony z nagranych na nowo kawałków z Fist For Fight oraz kilku całkiem nowych. Oczekiwania zespołu były wysokie, gdyż chciał on zobaczyć reakcje fanów na swój płytowy debiut, który ochrzczono jako Metalizer.

Włoska wytwórnia postanowiła wydać dla europejskich fanów nowo nagrane Fist For Fight aby promowało ono planowane wydanie albumu Metalizer.
Mini debiut przeszedł bez echa. Osoby z branży medialnej którym dane było wypowiedzieć się na temat materiału dały mu wysokie oceny i wypowiedziały wiele pochlebnych słów na jego temat. Zespół pokładał jednak swoje nadzieje w swoim debiutanckim albumie który ku jego i fanów rozczarowaniu nie został wydany.

Lata mijały, a Szwedzi nadal czekali na wydanie swego debiutu, jednak bez rezultatu. Wyglądało na to, że nigdy do tego nie dojdzie, a zespół tracił nadzieję. Plany porzucenia kariery zaczęły coraz częściej dochodzić do głosu wśród ludzi, którzy byli wściekli i zawiedzeni, gdyż spędzili wiele czasu i stracili mnóstwo pieniędzy na pisanie tekstów, nagrywanie utworów a teraz niekończące się oczekiwanie na swój pierwszy album.

Nadszedł rok 2004 i w momencie kiedy wszystko miało pójść do diabła Sabaton podjął decyzje o odcięciu się od przeszłości i zaczęcia wszystkiego od nowa.
Zespół wrócił na weekend do studia Abyss czego wynikiem było płyta promocyjna zawierająca 3 utwory, nazwana Panzer Battalion. Została ona rozesłana do wielu wytwórni, a na odpowiedzi nie trzeba było długo czekać. Utwierdziło to zespół w przekonaniu, że stworzył coś naprawdę dobrego.
Pamiętając swoją poprzednią przygodę zespół obrał nowa taktykę. Znowu w studiu Abyss nagrał album zawierający 9 utworów, a wszystkie koszta pokrył z własnej kieszeni.

Owocem był album Primo Victoria. Był on tak zwanym concept-albumem (wszystkie utwory łączył temat wojny) a nazwa oznacza Pierwsze Zwycięstwo. Intencją było zaznaczenie zarówno "pierwszego zwycięstwa" Sabatonu, jak i oddanie hołdu dzielnym alianckim żołnierzom lądującym w Normandii 60 lat temu.

Wydawcy którzy wykazali wcześniej zainteresowanie zespołem teraz otrzymali kopie Primo Victoria. Rozpoczęły się negocjacje do praw wydawania obecnego oraz przyszłych albumów grupy. Po sześciu miesiącach w grze zostały tylko dwie oferty by ostatecznie wyłonić zwycięzcę - szwedzką Black Lodge która zaoferowała zespołowi uczciwą i prostą ofertę.
Wytwórnia szybko wzięła się za promocję swojego nowego nabytku, dzięki czemu w marcu 2005 roku pierwszy album grupy ujrzał światło dzienne. Operacja "Primo Victoria" rozpoczęła się.

Płyta stanowiła mocne uderzenie na szwedzkim rynku i zajęła pierwsze miejsce na muzycznej liście ciężkiego brzmienia największej szwedzkiej firmy trudniącej się sprzedażą płyt.
Zespół dał wiele koncertów na które sprzedane zostały wszystkie bilety, w Szwecji i Niemczech włączając w to świetne występy na festiwalu Gates Of Metal oraz Sweden Rock Festival które zostały później uwiecznione na DVD.
Opinie o albumie potwierdziły, że medialny świat stoi za zespołem, a więc nadszedł czas na zmianę biegów w maszynie wojennej.

Inteet stał się świetnym miejscem do podbicia więc w kilka tygodni wielka kampania reklamowa doprowadziła do zwycięstwa również tutaj.
W największej na świecie witrynie udostępniającej pliki przez większość 2005 roku zespół utrzymywał 1 miejsce wśród najpopularniejszych zespołów metalowych, po czym wskoczył do 3 najczęściej pobieranych szwedzkich grup w historii, wszystkich gatunków muzycznych.

Styczeń 2006 przyniósł kolejną sesję nagraniową. Powstał album kontynuujący wojenną sagę zaczętą przez Primo Victoria rok wcześniej, zatytułowany Attero Dominatus.

Grupa nie tracąc ani chwili zebrała swoje bagaże aby wyruszyć w 7 tygodniową trasę wraz z Edguy i DragonForce. Wszystkie bilety zostały wyprzedane, a zespół pokazał się kilku tysiącom fanów heavy metalu w 10 krajach. Trasa była wielkim sukcesem, a sprzedaż Primo Victoria wzrosła w kilku nowych krajach.

Zespół przez cały rok koncertował promując tym swój najnowszy album. Gdy rok zbliżał się ku końcowi, pojawiły się nowe wieści - Sabaton w przyjaznej atmosferze rozstał się z Underground Symphony. Było to preludium do sensacyjnej wiadomości - wydany zostanie Metalizer.

Po prawie 2 latach negocjacji z wcześniejszą firmą fonograficzną światło dzienne ujrzał debiutancki album Sabaton, za sprawą podwójnej kompilacji o nazwie Metalizer. Mimo, że był on przeznaczony tylko dla fanów i nie był podparty żadną wielką kampanią promocyjną, osiągnął 1 miejsce sprzedaży w Szwecji w swojej kategorii. Album został zauważony również poza granicami Szwecji, a Sabaton ruszył w pięciotygodniową europejską trasę.

Rok 2007 był dla zespołu rokiem koncertowym. Sabaton dał ponad 80 koncertów w ponad 20 krajach, grając również na kilku największych festiwalach w Europie.

W styczniu 2008 powrócił jeszcze raz do Abyss Studios, gdzie rozpoczął pracę nad nowym albumem. Nowy album jest oparty na starożytnej księdze o nazwie "The Art of War", która została napisana w VI w. p.n.e. przez chińskiego stratega Sun Tzu. Na płycie znalazła się kompozycja pt. 40:1 o bohaterstwie polskich żołnierzy w bitwie pod Wizną.

Od marca 2008 do listopada 2009 roku muzycy dali siedemdziesiąt dwa koncerty w ramach trasy koncertowej Art of Live Tour. 21 maja 2010 roku ukazał się piąty album Sabaton zatytułowany Coat of Arms. Na wydawnictwie ukazała się m.in. kompozycja pt. "Uprising" opowiadająca o powstaniu warszawskim z 1944 roku. Teledysk do tej piosenki z udziałem generała Waldemara Skrzypczaka oraz Petera Stormare został nakręcony w maju tego samego roku w Fabryce Norblina w Warszawie. Jego premierę zapowiedziano na 1 sierpnia.

Po Coat of Arms rozpoczęła się trasa, która trwała aż 2 lata, po której zapowiedziano nowy album o nazwie Carolus Rex, który premierę miał 25 maja. Podczas nagrywania albumu miały miejsce przykre wydarzenia. Dnia 1 kwietnia z zespołu odeszło czterech członków. Uważano, że zespół nie będzie już dalej kontynuowany, jednak znaleziono nowych gitarzystów oraz perkusistę.

Obecni członkowie:

Joakim Brodén – śpiew (od 1999), instrumenty klawiszowe (1999-2005, od 2012)
Pär Sundström – gitara basowa (od 1999)
Hannes Van Dahl – perkusja (od 2013)
Tommy Johansson – gitara (od 2016)
Chris Rörland – gitara (od 2012)

Byli członkowie:

Richard Larsson - perkusja (1999-2001)
Rikard Sundén – gitara (1999-2012)
Oskar Montelius – gitara (1999-2012)
Daniel Mÿhr – instrumenty klawiszowe (2005-2012)
Daniel Mullback – perkusja (2001-2012)
Robban Back - perkusja (2012-2013)
Thobbe Englund - gitara (2012-2016)

1. Fist For Fight (1999)

2. Primo Victoria (2005)

3. Attero Dominatus (2006)

4. Primo Victoria & Attero Dominatus (2006)

5. Metalizer (2007)

6. Primo Victoria (2007)

7. Cliffs of Gallipoli (single) (2008)

8. The Art of War (2008)

9. Attero Dominatus (Re-Armed Edition) (2010)

10. Metalizer (Re-Armed Edition) (2010)

11. Coat of Arms (2010)

12. Coat of Arms (single) (2010)

13. Screaming Eagles (single) (2010)

14. World War Cruise Dec. 2010 (2011)

15. World War Live (2011)

16. World War Live: Battle of the Baltic Sea (2011)

17. Carolus Rex (2012)

18. The Lion From the North (single) (2012)

19. Heroes (2014)

20. The Last Stand (2016)

21. The Great War (2019)

22. The Soundtrack to the Great War (2019)

23. The War to End All Wars (2022)

24. The Symphony to End All Wars (2022)

25. Heroes of the Great War (2023)

26. Stories From The Western Front (2023)

Komentarze (153):

Ziomaletto 1 kwietnia 2014 14:30
(+3)
@BlackBoss: Człowieku, ja napisałem, że za 10, 20, a może 30 lat. Musisz sobie posłuchać wszystkich piosenek z tego zespołu, przesłuchaj jakiegoś albumu. To, że kilka piosenek nie wymiata, nie znaczy, że każdy utwór jest słaby. Posłuchaj na przykład Into The Fire, Wolfpack, The Final Solution albo Metalizer. Może zaczniesz patrzeć na Sabaton inaczej.

Pokaż powiązany komentarz ↓

BlackBoss 31 marca 2014 20:14
(-3)
@Ziomaletto: Gdyby grali jak Blind Guardian, Helloween czy Warlord, to okej. Ale spójrz na to inaczej - znajdź tam majestatyczne solówki, jakie miał Blind Guardian na debiutanckiej płycie albo Helloween na Keeperze. Można Sabatona porównać do nowego Blind Guardiana, którego raczej nie trawię. Choć w Sabatonie jest niższy wokal, co stawia ich półkę niżej od swoich powermetalowych konkurentów, hehe. Choć chodzi mi głównie o granie. Porównajcie jakieś prawdziwe powermetalowe legendy z Sabatonem... Sabaton to pięć razy prostsza muzyka (a dokładniej - solówki, bo power metal często słynie z prostych, opartych głównie na szybkich powerchordach utworach (i tu zaczyna się odróżnianie power metalu od progressive metalu)), dwa razy cięższa (nie ma tej lekkości, co np. to https://www.youtube.com/watch?v=SxN5QxYmWC0 ), trochę nudniejsza, jakby nie patrzeć - ten "40:1" usłyszałem dopiero na apelu w szkole, wcześniej nigdy tego nie słyszałem. Nie wiem co w nim chwytliwego. Chyba miliard nałożonych na siebie dźwięków, jak w Blind Guardianie, co trochę irytuje, ale też nie robi z utworu gówna. Oczywiście to moja subiektywna opinia, blabla. Dla mnie Sabaton zawsze będzie przeciętnym zespołem - kilka dobrych utworów na albumie, reszta to jakieś drętwe dopełniacze (ocena po przesłuchaniu czterech spiraconych albumów). Trochę jak "Fear of the Dark". Maideni to mój ulubiony zespół, a "Fear of the Dark" to, nie można zaprzeczyć, taki nierówny album, że ch**, hehe. Kilka utworów OK, reszta ssie. Dobra, co ja się tu produkuje? Zostało piwo do wypicia.

Pokaż powiązany komentarz ↓

Ziomaletto 16 marca 2014 19:31
(+2)
@Battalion: Nie spinaj się XD
I tak pewnie większość pseudofanów tego nie przeczyta ;)
Moja TOP 10:
1. Into The Fire
2. Wolfpack
3. Panzer Battalion vs. The Final Solution (nie mogę się zdecydować XD)
4. Attero Dominatus
5. Nuclear Attack
6. Back in Control
7. The Art of War
8. 1648
9. Metalizer
10. Metal Machine
PS. Czy jeśli słucham tylko tych utworów, które lubię, to czy to znaczy, że jestem pseudofanem?

Pokaż powiązany komentarz ↓

AgentAguire667 13 marca 2014 19:57
(+2)
@Ziomaletto: No ja właśnie nie mogę sobie wyobrazić. U mnie na blokowiska już tak mówią :p.

Pokaż powiązany komentarz ↓

Ziomaletto 8 marca 2014 21:15
(+1)
A wyobraźcie sobie, że za jakieś 10, 20, a może 30 lat Sabaton będzie nazywany legendą Power Metalu ;)...

Margareth26 30 lipca 2013 17:23
(+5)
No właśnie to samo zawsze powtarzam :D Trudno jest znać każdą piosenkę, nawet jak się coś uwielbia.
Ta obsesja na punkcie "40:1" jest irytująca, bo przez to bardzo fajny utwór traci w oczach jakiś super fanów.
A właśnie ci super prawdziwi fani, powinni doceniać takie piosenki, bo przecież akurat utwory "metalowe" - jeśli można to tak określić - nie stają się hitami bez powodu, tylko dlatego, że na prawdę jest w nich to coś :]. Już nie róbmy z siebie jakiś nadętych indywidualistów, którzy nie mogą słuchać tego, co lubią inni :D
Pseudofani są wkurzający (wiem, bo niejednego znam), ale to czego słuchają nie traci przez nich na jakości.

A co do tego tekstu o przygotowywaniu się do nowego milenium, to chyba, ktoś już to tłumaczył, ale powtórzę, że rok 2000 faktycznie należy do drugiego tysiąclecia, a przecież żyjemy w trzecim, dlatego akurat w 1999 roku nikt nie mógł się przygotowywać na prawdziwe nowe milenium :D (Chociaż wiem, że większość i tak to robiła :] ).

Condemned 13 lipca 2013 03:39
(0)
@Battalion: Cóż z pierwszym zdaniem się zgodzę ale ,,Czy ktoś z was słyszał kiedykolwiek Speeder, Thundergods, Unbreakable czy We Burn? Jeśli nie, to nie masz prawa nazywać się prawdziwym fanem'' wszystkie piosenki słyszałam a nawet znam na pamięć ale . . . może nie którzy wolą np Primo Victoria,Carolus Rex,Ghost Division czy chociażby te nieszczęsne 40 na 1 o które jest taka awantura czy też Uprising i co z tego ? Może ktoś zna te popularniejsze piosenki Sabatonu bo bardziej mu się podobają to nie jest tak że jeżeli jesteś ,,TRU'' fanem musisz od razu znać wszystkie piosenki wszystkie albumy to by było wręz psychofanostwo ;)

Pokaż powiązany komentarz ↓

Dogis 9 lipca 2013 20:00
(+2)
Zajebiaszczy zespół. c;

Islander99 30 czerwca 2013 12:20
(+1)
Głos Joakima jest genialny *-* <Ciaaarrryyyy>

fankaTakeThat 8 czerwca 2013 13:40
(0)
słucham ich juz gdzieś 2 lata - dorobiłam się w lutym 2013 ich płyty Carolus Rex a w maju koszulki z okładką szwedzkiej wersji albumu. Bardzo dobrze znam Coat Of Arms, The Art of War i Carolus Rex - poprzednie płyty tez słuchałam i również uważam, że są bardzo dobre. Moja siostra ostatnio cały czas jara się Rexem (zastanawiam się czy się jej znudzi, ale jak na razie to na to nie wygląda), i mam ogromną nadzieję, że kiedyś wpadną do Rzeszowa :)

tekstowo.pl
2 425 618 tekstów, 31 327 poszukiwanych i 383 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności