Teksty piosenek > S > Sabaton > O zespole
2 422 706 tekstów, 31 282 poszukiwanych i 248 oczekujących
Sabaton
sabaton

Kończył się rok 1999, świat powoli (wręcz baaardzo powoli... z rocznym wyprzedzeniem) przygotowywał się na nowe milenium, a ludzie we wszystkich jego zakątkach czekali by zacząć świętować.
Tymczasem w Szwecji pięciu młodych mężczyzn połączyło swoje siły aby tworzyć muzykę która była ich pasją, owa muzyka znana była jako Heavy Metal.
W posiadłości nieopodal strasznych krajobrazów starej kopalni Falun duch i dźwięk Sabatonu zaczął przyjmować swoją formę.

W zimnych i mrocznych dniach roku 2000 pierwsze utwory stały się nieśmiertelne dzięki studiu nagraniowemu Abyss i jego legendzie imieniem Tommy Tägtgren. Wynikiem sesji było pokazanie się światu oraz wspaniałe zwycięstwo w największym konkursie muzycznym północnej Europy.
Jedynie dla sprawdzenia zainteresowania swoją muzyką zespół wydał kompilację swoich pierwszych dem pod tytułem Fist For Fight w liczbie 600 egzemplarzy. Rozeszły się one w przeciągu kilku tygodni, a zespół zdecydował się podjąć nowe wyzwanie.

Zespół zaczął poszukiwać wytwórni, która podjęłaby się rozprowadzenia muzyki dla szerszej publiczności. Odpowiedzi przybyły z wielu miejsc, w tym z odległego kraju położonego na południu, gdzie oferowana była wielka fortuna i sława, tak więc pierwszy kontrakt został podpisany z włoską Underground Symphony.
Sabaton wszedł do studia Abyss, aby stworzyć materiał złożony z nagranych na nowo kawałków z Fist For Fight oraz kilku całkiem nowych. Oczekiwania zespołu były wysokie, gdyż chciał on zobaczyć reakcje fanów na swój płytowy debiut, który ochrzczono jako Metalizer.

Włoska wytwórnia postanowiła wydać dla europejskich fanów nowo nagrane Fist For Fight aby promowało ono planowane wydanie albumu Metalizer.
Mini debiut przeszedł bez echa. Osoby z branży medialnej którym dane było wypowiedzieć się na temat materiału dały mu wysokie oceny i wypowiedziały wiele pochlebnych słów na jego temat. Zespół pokładał jednak swoje nadzieje w swoim debiutanckim albumie który ku jego i fanów rozczarowaniu nie został wydany.

Lata mijały, a Szwedzi nadal czekali na wydanie swego debiutu, jednak bez rezultatu. Wyglądało na to, że nigdy do tego nie dojdzie, a zespół tracił nadzieję. Plany porzucenia kariery zaczęły coraz częściej dochodzić do głosu wśród ludzi, którzy byli wściekli i zawiedzeni, gdyż spędzili wiele czasu i stracili mnóstwo pieniędzy na pisanie tekstów, nagrywanie utworów a teraz niekończące się oczekiwanie na swój pierwszy album.

Nadszedł rok 2004 i w momencie kiedy wszystko miało pójść do diabła Sabaton podjął decyzje o odcięciu się od przeszłości i zaczęcia wszystkiego od nowa.
Zespół wrócił na weekend do studia Abyss czego wynikiem było płyta promocyjna zawierająca 3 utwory, nazwana Panzer Battalion. Została ona rozesłana do wielu wytwórni, a na odpowiedzi nie trzeba było długo czekać. Utwierdziło to zespół w przekonaniu, że stworzył coś naprawdę dobrego.
Pamiętając swoją poprzednią przygodę zespół obrał nowa taktykę. Znowu w studiu Abyss nagrał album zawierający 9 utworów, a wszystkie koszta pokrył z własnej kieszeni.

Owocem był album Primo Victoria. Był on tak zwanym concept-albumem (wszystkie utwory łączył temat wojny) a nazwa oznacza Pierwsze Zwycięstwo. Intencją było zaznaczenie zarówno "pierwszego zwycięstwa" Sabatonu, jak i oddanie hołdu dzielnym alianckim żołnierzom lądującym w Normandii 60 lat temu.

Wydawcy którzy wykazali wcześniej zainteresowanie zespołem teraz otrzymali kopie Primo Victoria. Rozpoczęły się negocjacje do praw wydawania obecnego oraz przyszłych albumów grupy. Po sześciu miesiącach w grze zostały tylko dwie oferty by ostatecznie wyłonić zwycięzcę - szwedzką Black Lodge która zaoferowała zespołowi uczciwą i prostą ofertę.
Wytwórnia szybko wzięła się za promocję swojego nowego nabytku, dzięki czemu w marcu 2005 roku pierwszy album grupy ujrzał światło dzienne. Operacja "Primo Victoria" rozpoczęła się.

Płyta stanowiła mocne uderzenie na szwedzkim rynku i zajęła pierwsze miejsce na muzycznej liście ciężkiego brzmienia największej szwedzkiej firmy trudniącej się sprzedażą płyt.
Zespół dał wiele koncertów na które sprzedane zostały wszystkie bilety, w Szwecji i Niemczech włączając w to świetne występy na festiwalu Gates Of Metal oraz Sweden Rock Festival które zostały później uwiecznione na DVD.
Opinie o albumie potwierdziły, że medialny świat stoi za zespołem, a więc nadszedł czas na zmianę biegów w maszynie wojennej.

Inteet stał się świetnym miejscem do podbicia więc w kilka tygodni wielka kampania reklamowa doprowadziła do zwycięstwa również tutaj.
W największej na świecie witrynie udostępniającej pliki przez większość 2005 roku zespół utrzymywał 1 miejsce wśród najpopularniejszych zespołów metalowych, po czym wskoczył do 3 najczęściej pobieranych szwedzkich grup w historii, wszystkich gatunków muzycznych.

Styczeń 2006 przyniósł kolejną sesję nagraniową. Powstał album kontynuujący wojenną sagę zaczętą przez Primo Victoria rok wcześniej, zatytułowany Attero Dominatus.

Grupa nie tracąc ani chwili zebrała swoje bagaże aby wyruszyć w 7 tygodniową trasę wraz z Edguy i DragonForce. Wszystkie bilety zostały wyprzedane, a zespół pokazał się kilku tysiącom fanów heavy metalu w 10 krajach. Trasa była wielkim sukcesem, a sprzedaż Primo Victoria wzrosła w kilku nowych krajach.

Zespół przez cały rok koncertował promując tym swój najnowszy album. Gdy rok zbliżał się ku końcowi, pojawiły się nowe wieści - Sabaton w przyjaznej atmosferze rozstał się z Underground Symphony. Było to preludium do sensacyjnej wiadomości - wydany zostanie Metalizer.

Po prawie 2 latach negocjacji z wcześniejszą firmą fonograficzną światło dzienne ujrzał debiutancki album Sabaton, za sprawą podwójnej kompilacji o nazwie Metalizer. Mimo, że był on przeznaczony tylko dla fanów i nie był podparty żadną wielką kampanią promocyjną, osiągnął 1 miejsce sprzedaży w Szwecji w swojej kategorii. Album został zauważony również poza granicami Szwecji, a Sabaton ruszył w pięciotygodniową europejską trasę.

Rok 2007 był dla zespołu rokiem koncertowym. Sabaton dał ponad 80 koncertów w ponad 20 krajach, grając również na kilku największych festiwalach w Europie.

W styczniu 2008 powrócił jeszcze raz do Abyss Studios, gdzie rozpoczął pracę nad nowym albumem. Nowy album jest oparty na starożytnej księdze o nazwie "The Art of War", która została napisana w VI w. p.n.e. przez chińskiego stratega Sun Tzu. Na płycie znalazła się kompozycja pt. 40:1 o bohaterstwie polskich żołnierzy w bitwie pod Wizną.

Od marca 2008 do listopada 2009 roku muzycy dali siedemdziesiąt dwa koncerty w ramach trasy koncertowej Art of Live Tour. 21 maja 2010 roku ukazał się piąty album Sabaton zatytułowany Coat of Arms. Na wydawnictwie ukazała się m.in. kompozycja pt. "Uprising" opowiadająca o powstaniu warszawskim z 1944 roku. Teledysk do tej piosenki z udziałem generała Waldemara Skrzypczaka oraz Petera Stormare został nakręcony w maju tego samego roku w Fabryce Norblina w Warszawie. Jego premierę zapowiedziano na 1 sierpnia.

Po Coat of Arms rozpoczęła się trasa, która trwała aż 2 lata, po której zapowiedziano nowy album o nazwie Carolus Rex, który premierę miał 25 maja. Podczas nagrywania albumu miały miejsce przykre wydarzenia. Dnia 1 kwietnia z zespołu odeszło czterech członków. Uważano, że zespół nie będzie już dalej kontynuowany, jednak znaleziono nowych gitarzystów oraz perkusistę.

Obecni członkowie:

Joakim Brodén – śpiew (od 1999), instrumenty klawiszowe (1999-2005, od 2012)
Pär Sundström – gitara basowa (od 1999)
Hannes Van Dahl – perkusja (od 2013)
Tommy Johansson – gitara (od 2016)
Chris Rörland – gitara (od 2012)

Byli członkowie:

Richard Larsson - perkusja (1999-2001)
Rikard Sundén – gitara (1999-2012)
Oskar Montelius – gitara (1999-2012)
Daniel Mÿhr – instrumenty klawiszowe (2005-2012)
Daniel Mullback – perkusja (2001-2012)
Robban Back - perkusja (2012-2013)
Thobbe Englund - gitara (2012-2016)

1. Fist For Fight (1999)

2. Primo Victoria (2005)

3. Attero Dominatus (2006)

4. Primo Victoria & Attero Dominatus (2006)

5. Metalizer (2007)

6. Primo Victoria (2007)

7. Cliffs of Gallipoli (single) (2008)

8. The Art of War (2008)

9. Attero Dominatus (Re-Armed Edition) (2010)

10. Metalizer (Re-Armed Edition) (2010)

11. Coat of Arms (2010)

12. Coat of Arms (single) (2010)

13. Screaming Eagles (single) (2010)

14. World War Cruise Dec. 2010 (2011)

15. World War Live (2011)

16. World War Live: Battle of the Baltic Sea (2011)

17. Carolus Rex (2012)

18. The Lion From the North (single) (2012)

19. Heroes (2014)

20. The Last Stand (2016)

21. The Great War (2019)

22. The Soundtrack to the Great War (2019)

23. The War to End All Wars (2022)

24. The Symphony to End All Wars (2022)

25. Heroes of the Great War (2023)

26. Stories From The Western Front (2023)

Komentarze (153):

SkinTicket 26 stycznia 2013 11:44
(0)
Hej wczoraj kupiłem płytę Sabatonu "Carolus Rex" w Empiku i w 3 utworze zatytułowanym "RUINA IMPERII" teks jest napisany w języku szwedzkim ale utwór jest zaśpiewany po angielsku z elementami szwedzkiego.Czy to jest wada fabryczna czy tylko mój egzemplarz jest wadliwy???

amica19 23 grudnia 2012 10:11
(+4)
Pragnę was poinformować że obecna liczba fanów to 666 :D

Margareth26 9 grudnia 2012 22:46
(+5)
Mimo, że mój tata pewnie znał ten zespoł wcześniej, to ja też poznałam 40-1 na przez lekcję historii. Przy kampanii wrześniowej pani włączyła nam tą piosenkę razem z polskim teledyskiem i słuchałam jej bez opamiętania przez chyba miesiąc, nawet nie wiedząc, że to najbardziej kojarzony w Polsce utwór (Uprising nawet jeszcze nie nagrali z tego co wiem). Sabaton nie był jeszcze wtedy chyba za bardzo popularny, nawet dzięki tej piosence. Nie ukrywam, że gdyby nie ona, to pewnie długo bym nie znała Sabatona.
Właśnie między innymi dlatego jest mi tak głupio, kiedy ktoś mówi: "łaaa, poznała Sabatona przez 40-1; nienawidzę tych sezonowych fanek i nastolatek kochających Sabatona". Miałam się nie wkurzać na podobne teksty, ale nie wiem co mam niby z tym zrobić? Zmienić płeć i przenieść się w czasie, żeby być starszym o parę lat facetem? I wtedy moje zamiłowanie do zespołu będzie bardziej szczere? Jasne :]

Cholera kompromituję się, ale tyle już napisałam, że nie chce mi się kasować i szkoda mi pracy :D
Czytajcie i się śmiejcie.

AWESOMETHEMIZ 9 grudnia 2012 15:01
(+3)
muszę panu od historii podziękować za to, że na zadanie domowe kazał nam posłuchać "40-1", bo dzięki temu bardziej ciekawi mnie historia i Sabaton został moim jednym z ulubionych zespołów
to dobrze, że ktoś tak interesuje się historią, piosenki są lepsze od zwykłych lekcji historii.
Uwielbiam " Uprising " od początku mi się spodobała, a po za tym ten tekst mnie rozwalił a w szczególności to " Warszawo, walcz! "

Margareth26 5 grudnia 2012 20:30
(+1)
A co do opinii o zespole to tak:
Jeden z moich ulubionych. Faworyta wśród piosenek nie mam, ale na pierwszych miejscach byłoby pewnie Swedish Pagans, Cliffs Of Gallipoli, Ghost Division, The Final Solution no i po koncercie "Far From The Fame" (był w Czechach i dlatego) albo Gott Mit Uns. Inne też są, ale tak na poczekaniu nie przypomnę sobie przecież wszystkich tytułów. (A! Jeszcze "Metal Crue" i "Masters Of The World" - którym się pocieszałam widząc, czego słuchają moje koleżanki - teraz już mnie to nie robi najmniejszej różnicy).

A tak dla pocieszenia tych, który płaczą nad sezonowymi fanami:
Metal powstał jako protest przeciwko komercyjnej muzyki dla mas, więc jest stworzony dla określonej grupy ludzi. Sezonowi fani są tylko sezonowi, że się tak wyrażę i znikną prędzej czy później z listy wielbicieli. A jeżeli ktoś przestanie słuchać Sabatona dlatego, że ma sezonowych fanów (znam niejeden taki przypadek, chociaż nie tylko z Sabatonem), to my powinniśmy tylko się cieszyć, że kolejny pozer zapomniał o Sabatonie :]
Podsumowując: drażnią mnie komentarze typu "jak śmiesz nazywać się fanem Sabatona, skoro nie znasz tego i tego i jeszcze na dodatek tamtego, a słuchasz 40-1". To niech sobie słucha. Mnie to nie robi, bo wiem, że zaraz przyjdzie kolejna moda. Co nie zmienia jednak faktu, że wolę nie podawać ludziom tytułów ulubionych piosenek albo nazw zespołów, żeby ich nie rozpowszechniać tam gdzie nie potrzeba. Te zespoły już teraz mają na tylu prawdziwych fanów, że moje zachowanie ich w tajemnicy nic im nie zaszkodzi, a ja będę miała na koncertach jednego czy dwóch przymułów mniej :]

Margareth26 5 grudnia 2012 20:14
(+4)
Czytam tak czytam te komentarze i trochę mi przykro.
Gwoli ścisłości: uwielbiam ten zespół, znam go od dawna i większość piosenek kojarzę chociażby ze słuchu.
Ale zdaniem niektórych osób nie jestem fanką... dlaczego?
1.Pierwszą piosenką jaką poznałam było 40-1.
2.Zakochałam się w niej,
3.Jednym z najlepszych utworów dla mnie jest Uprising.
4.Nie znam: Speeder, Thundergods, Unbreakable ani We Burn (to akurat wynika z tego, że przy takim ogromie muzyki jaka istnieje na świecie nie idzie wszystkiego ogarnąć nawet w ciągu kilku lat).

ElBanana 17 listopada 2012 22:26
(0)
Nie da rady. Za dużo szkolnych obowiązków - przygotowania do testów gimbazjalnych. Pominę fakt, że nie mam specjalnie z kim pojechać.

Evillie 4 listopada 2012 18:36
(+1)
pauliszonek, ja się wybieram. Bilet już kupiony, teraz tylko czekać aż go przyślą :3

pauliszonek 1 listopada 2012 14:22
(0)
Ktoś 03.03.2013 wybiera się na koncert w Krakowie? :D Ja już się cieszę :)

pauliszonek 14 września 2012 18:26
(0)
Ich nowy album, jest niesamowity!

tekstowo.pl
2 422 706 tekstów, 31 282 poszukiwanych i 248 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności