Megadeth - amerykańska grupa thrashmetalowa, założona w kwietniu 1983 roku z inicjatywy Dave Mustaine'a, należąca obok grup Slayer, Anthrax i Metallica do Wielkiej Czwórki Thrash Metalu.
Muzyka Megadeth charakteryzuje się dynamicznymi kompozycjami z bardzo szybko i agresywnie granymi riffami, tzw. spitfire riffs. Łatwo rozpoznawalny jest również śpiew wokalisty i gitarzysty Dave'a Mustaine'a. Zespół jest jednym z największych zespołów metalowych na świecie.
Obecny skład grupy:
Dave Mustaine - wokal prowadzący, gitara (1983-2002; 2004-do teraz),
Kiko Loureiro - gitara, wokal wspierający (2015-do teraz),
David Ellefson - bas, wokal wspierający (1983-2002; 2010-do teraz),
Dirk Verbeuren - perkusja (2016-do teraz).
1. Killing Is My Business... and Business Is Good! (1985)
2. Peace Sells... But Who's Buying? (1986)
3. So Far, So Good... So What! (1988)
4. Rust in Peace (1990)
5. Countdown to Extinction (1992)
6. Youthanasia (1994)
7. Cryptic Writings (1997)
8. Risk (1999)
9. The World Needs a Hero (2001)
10. The System Has Failed (2004)
11. United Abominations (2007)
12. Endgame (2009)
13. TH1RT3EN (2011)
14. Super Collider (2013)
15. Dystopia (2016)
16. The Sick, the Dying... and the Dead! (2022)
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (111):
Od kiedy to album ma wyglądać? Czegoś takiego mogłabym się spodziewać po 10 letniej fance Biebera, ale po tobie Niebotaku? :)
Pokaż powiązany komentarz ↓
@moonfox To zależy, czy to pociąg pospieszny, osobowy czy intercity.
nie wiem czego wy się spodziewaliscie po 13 i Super Collider, drugiego RIP czy CTE? mi też ta płyta nie przypadła za bardzo do gustu (ale okładki świetne), ale jest wiele powodów czemu ta płyta była słaba;
-to nie jest ten skład z Martym i Nickiem (chociaż i tak uważam że Gar był od niego lepszy) w którym było pełno energii i NIESAMOWITYCH, RÓŻNORODNYCH, SZYBKICH, ENERGICZNYCH SOLÓWEK (a szkoda)
-ich wiek, bynajmniej Dave'a. tak ma on wiele wspólnego z zespołem. teraz jego głos jest po prostu straszny, jeszcze wersje studyjne ujdą, ale livy to jest dla mnie czysta rozpacz.
-ich wena twórcza już się skończyła, niestety. to jest tak jakby minus, a z drugiej strony plus że całą swoją twórczość i róznorodność włożyli w latach 80 i 90. to były lata świetności Megadeth'u.
Co do głosu Dave'a to we wczesnych latach był świetny (z czasem jest z nim coraz gorzej), aczkolwiek czasami odnoszę wrażenie że śpiewa to tak, jakby nie mógł, co mnie trochę także boli i denerwuje.
Czy tylko ja na początku train of consequences słyszę ,,Raz dwa, dwa trzy?''
Pokaż powiązany komentarz ↓