Lorde

Ella Yelich-O'Connor (ur. 7 listopada 1996 w Auckland) - nowozelandzka piosenkarka, znana jako Lorde. W grudniu 2012 roku został wydany jej pierwszy minialbum, zatytułowany The Love Club, który dotarł do drugiego miejsca na liście przebojów w Nowej Zelandii i w Australi. W marcu 2013 roku został wydany pierwszy singiel „Royals”, który uzyskał status podwójnej platynowej płyty w Nowej Zelandii. Utwór notowany był także na 3. miejscu na prestiżowej liście przebojów Billboard Hot 100 w Stanach Zjednoczonych, sprzedając się w pierwszym tygodniu w ilości 85 tysięcy kopii. Jej debiutancki album, zatytułowany "Pure Heroine" został wydany 30 września 2013 roku przez wytwórnię Universal. W 2013 piosenkarka ogłosiła, że pracuje nad kolejny albumem studyjnym, który jest kompletnie inny od jej debiutanckiego albumu. 16 czerwca 2017 roku wydała drugi album "Melodrama",który z bardzo pozytywnym odbiorem krytyków (91/100 na Metacriticu) został nominowany do Grammy jako "album roku". Jej album pokrył się podwójną platyną w Nowej Zelandii, platyną w Kanadzie i Australii i złotem w Anglii, Brazylii i Ameryce.

1. The Love Club EP (2012)

2. Pure Heroine (2013)

3. Melodrama (2017)

Zdjęcia

Fani (191) Dołącz >

Dyksa99

imjulietbtw

NattieXD

Melanielover

marlenita

radekizz

dominikamma

amateur

mhh

Flaws

kasjopejae

karpnieryba

Pokaż wszystkich >>

Komentarze (34):

Mikh 29 września 2014 22:43

(+9)

Nie słucham na co dzień popu, ale Lorde mnie urzekła. Ma niebanalne teksty, dobrą muzykę i głos. Bardzo podoba mi się, że zjechała trochę te gwiazdki. Ona ma chyba 16/17 lat, wiek buntu, wyrośnie z tego, ale serio czemu wam to przeszkadza, że raz zhejtowała gwiazdki, których zapewne nie słuchacie, albo wręcz nie lubicie? Mam nadzieję, że będzie tylko podwyższała swój poziom muzyki.

LeahSwift 30 sierpnia 2014 18:17

(+7)

A ja ją lubię :) jej piosenki ukazują dzisiejsze społeczeństwo takim jakim jest w rzeczywistości. Głos ładny, piosenki fajne, oryginalny image... czego chcieć więcej?

Mikh 24 sierpnia 2014 11:53

(+6)

Mam jedno pytanie: jakie ma to znaczenie, czy Lorde kogoś hejtuje, czy nie? ma to wpływ na jej muzykę? To tak samo jakby przestało, albo nie zaczęło się słuchać jakiegoś zespołu, czy artysty, mimo tego, że podoba nam się brzmienie, dla tego, że np. jest niski, rudy lub homoseksualistą. (od razu mówię, że nic do takich ludzi nie mam!). Ja skupiłbym się na muzyce jaką tworzy ta dziewczyna.

Mikh 24 sierpnia 2014 11:47 (edytowany 1 raz)

(0)

komentarz usunięty

Pokaż powiązany komentarz ↓

KimiRlz 30 lipca 2014 13:42

(+6)

@handzela
Lepszych? Jeżeli uważasz, że "artyści" pokroju Rihanna czy Miley Cyrus są od niej w czymkolwiek dojrzalsi i lepsi, no to gratuluję. Dziewczyna jest inteligentna, dojrzała i naprawdę umie śpiewać. I nie musi do tego pokazywać cycków, robić prowokacyjnych poz ani palić skrętów, żeby zaistnieć muzycznie. Wreszcie ktoś mówi, jak wygląda show biznes.

Pokaż powiązany komentarz ↓

radekizz 4 lipca 2014 08:34

(+2)

@LeahSwift: Jak może go/jej nie znosić... nie znając tej osoby? :D
A, bo pewnie nie wiesz: Ona nie wie o twoim istnieniu :*

Pokaż powiązany komentarz ↓

handzela 17 czerwca 2014 20:45 (edytowany 2 razy)

(-6)

Nie przepadam za nią. Może i teksty jej piosenek są niezłe, ale te utwory same w sobie nudne, a jej głos - przeciętny. Po prostu nic szczególnego. Poza tym, irytuje mnie ta jej krytyka artystów starszych, dojrzalszych i po prostu lepszych. Jak to ktoś już napisał - rozpieszczony dzieciak.

Eve16 30 kwietnia 2014 22:01

(-4)

A moim zdaniem nie ma się czym jarać. Lorde nie zasługuje na status gwiazdy, nie wnosi nic szczególnego do muzyki...
Posiada głos jaki ma wiele artystek w dzisiejszych czasach... Muzyka neutralna. Nie ma szału. Moim zdaniem nic szczególnego.
Niepotrzebnie krytykuje innych, szczególnie takich artystów którzy mają znacznie więcej fanów niż ona sama. Naraża się zbyt dużej grupie ludzi.

larryisreaal 21 marca 2014 17:24

(+2)

kocham ją w całej okazałości. dla mnie idealna.

LeahSwift 26 lutego 2014 22:22 (edytowany 3 razy)

(-3)

@Schrei04: To podłe w jaki sposób oceniasz Taylor po kilku zaledwie piosenkach. W tych "piosenkach o byłych" Taylor nie zamierzała ich w jakiś sposób krytykować, wyrażała w nich swoje emocje. Slyszalaś Back to December? Ta piosenka nie jest dissem, tylko przeprosinami. Nie masz tez racji mówiąc, ze pisze w kolko o tym samym. Owszem, pisze piosenki o miłości, ale tylko 1/10 z nich są piosenkami o byłych. I to niekoniecznie mającymi na celu obrazę. Piosenki Taylor które "nie sa o byłych"-Mean, Love Story, Speak Now, 22, Better Than Revenge(ta jest akurat o jakiejś aktorce) i wiele innych. Kolejnym razem zastanów się zanim na jakiejkolwiek stronie skrytykujesz moja idolkę. A tak przy okazji-Taylor zapewne nie znosi ciebie. Pozdro.

Pokaż powiązany komentarz ↓

Pokaż starsze komentarze

2 424 061 tekstów, 31 295 poszukiwanych i 352 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!

Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności