Teksty piosenek > F > Florence And The Machine > O zespole
2 425 866 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 344 oczekujących
Florence And The Machine
florence_and_the_machine

Brytyjska grupa spod znaku indie i art rocka, z elementami baroque popu. Nazwę należy tłumaczyć jako współpracę Florence Welch z innymi muzykami, którzy swoją grą uzupełniają jej główny wokal. Obecnie obok niej w składzie grają - Robert Ackroyd (gitara), Christopher Lloyd Hayden (perkusja), Isabella Summers (klawisze) oraz Tom Monger (harfa). Inspiracją dla brzmienia formacji jest szeroko pojęty indie rock.

Wokalistka grupy, Florence Leontine Mary Welch, urodziła się 28 sierpnia 1986 roku w Londynie, jako córka Evelyn Welch, profesor specjalizującej się w studiach nad Renesansem na londyńskim uniwersytecie oraz Nicka Welcha, pracującego w branży reklamowej. Jej dziadkiem był znany satyryk Colin Welch, a wujkiem parodysta Craig Brown.

Od dzieciństwa jej życie naznaczone było cierpieniem i śmiercią. Mając dziesięć lat była świadkiem powolnego umierania dziadka, a cztery lata później jej babka popełniła samobójstwo. Florence często spędzała całe godziny leżąc na podłodze i płacząc. Jedynym ukojeniem okazało się słuchanie muzyki. To wtedy właśnie odkryła artystów, którzy ukształtowali jej gust; z jednej strony divy – Celine Dion, Annie Lennox oraz Kate Bush, z drugiej – formacje – Nirvana, Green Day i Velvet Underground. Nie mogąc sobie poradzić z traumatycznymi osobistymi przeżyciami, w wieku szesnastu lat sięgnęła po ecstasy. Stwierdzono u niej również zaburzenia psychosomatyczne. Po latach przyznała jednak, że w dorosłym życiu stara się trzymać jak najdalej od wszelkiego rodzaju narkotyków.

Przez chwilę była liderką grup – Toxic Cockroaches oraz Ashok. Szybko jednak doszła do przekonania, że nie są to zespoły dla niej i zdecydowała się na zakończenie z nimi współpracy.

Pomysł powołania do życia grupy Florence and the Machine był początkowo swoistym żartem wokalistki. W 2006 roku, zastanawiając się nad nazwą, na godzinę przed koncertem – zaproponowano „Florence Robot is a Machine”, lecz zorientowano się, że jest ona za długa. Podobno artystka wpadła wtedy w prawdziwy szał.

Pięcioosobowy skład formacji stał się faktem w 2007 roku. Skrócono nazwę, do „Florence and the Machine”, a managerem grupy został Mairead Nash, znany z indie/disco duetu Queens of Noize.

Rok później pojawili się na festiwalach - Glastonbury, Reading and Leeds oraz T in the Park. Spotkali się tam z ciepłym przyjęciem. W podobnym tonie wypowiadała się o nich również prasa branżowa. Równocześnie w czerwcu wydali swój debiutancki singiel „Kiss with a Fist’, który znalazł się na soundtracku do filmu „Jennifer’s Body”. Kolejną piosenką był utwór „Dog Days are Over” nagrany bez użycia instrumentów. Zaproponowali też nową wersję utworu „You Got The Love” z repertuaru amerykańskiej piosenkarki soul Candi Staton.

W 2009 roku występy formacji stały się częścią trasy Shockwaves NME Awards. Krytycy oraz publiczność byli pod wrażeniem teatralnej oprawy tych występów, w szczególności dużej ilości kostiumów scenicznych Florence.

W lipcu zespół wydał swój debiutancki album „Lungs”, który w ciągu kolejnych pięciu tygodni doszedł do 2. miejsca na brytyjskiej liście przebojów, tuż za Michaelem Jacksonem. W notowaniach europejskich dotarli do pozycji 13. Na rynku amerykańskim wydawnictwo swoją premierę miało dopiero w październiku. Inspiracją dla tekstów piosenek okazały się przeżycia Florence związane z czasowym zerwaniem ówczesnego związku uczuciowego. Po wydaniu krążka – formacja ruszyła w promocyjną trasę koncertową.

Grupa supportowała między innymi Blur, Duran Duran, White Lies, Friendly Fires oraz Glasvegas. Ich brzmienie krytycy określają mianem „ekscentrycznego angielskiego popu”, a samą Florence jako „jedną z najbardziej obiecujących wokalistek ostatnich lat”. Na dowód tego podają przykład jej wersji utworu „Halo” oryginalnie śpiewanego przez Beyoncé. BBC1 Live Lounge uznało to za jeden z najlepszych coverów, jakie kiedykolwiek pojawiły się na tej antenie.

Oficjalna strona:
http://florenceandthemachine.net/

1. Lungs (2009)

2. EP - Are you hurting the one you love (2009)

3. Between Two Lungs (2010)

4. Ceremonials (2011)

5. Ceremonials Deluxe (2011)

6. EP - Shake it out (2011)

7. Album Koncertowy - „MTV Unplagged'' (2012)

8. Album Koncertowy - „Live at the Wiltern'' (2012)

9. How Big, How Blue, How Beautiful (2015)

10. How Big, How Blue, How Beautiful Deluxe (2015)

11. High as Hope (2018)

Komentarze (233):

Tori479 7 lutego 2012 21:58
(+3)
Jeśli chodzi o grafikę, to polecam wszystkie szablony xand, są najlepsze :)

Tori479 7 lutego 2012 21:55
(+3)
Możesz być pewna, że się zarejestruję. Jako Arya. Ja za to zapraszam na moje forum ogólnie o muzyce, mamy dopiero 16 użytkowników :) https://cantabile.fora.pl/ ----> Jestem tam Bree.
A zmienna owszem, jestem i to bardzo :D

PluszowaNagini 7 lutego 2012 07:09
(+4)
Witam. Głupio mi tak pisać, ale nie jestem pewna jak dotrzeć do fanów.
Wraz z przyjaciółką jesteśmy wielkimi fankami Flo i wczoraj założyłyśmy forum jej poświęcone. Serdecznie na nie zapraszamy, dopiero mamy sześciu użytkowników, aktualnie forum wygląda dość blado, ale będziemy cały czas dodawać potrzebne rzeczy, zresztą potrzebni są aktywni użytkownicy ;). Nad grafiką będziemy pracować w tym tygodniu, ewentualnie w następnym, na razie forum jest w stylu zwykłym, ale chyba nie o sam styl chodzi? W każdym razie zapraszamy, naszym marzeniem jest skupienie fanów Flo w jednym miejscu, poznanie innych fanów, może jakieś akcje wspólne? Zapraszamy na http://florence.fora.pl/ ;D.
Wybaczcie, nie chcę spamować, ale chcę podać informacje taką o forum w każdym miejscu bywania fanów...

Na forum Berenika.

poker 6 lutego 2012 21:33
(+3)
Hm.. co do płyt, to uważam, że Lungs jest troszeńkę lepsza (ogółem), natomiast pojedyncze kawałki, najlepsze są na Ceremoinals. Chociaż.. w zasadzie ciężko wybrać, bo moim zdaniem 'Howl', czy 'Blinding' to jedne z najlepszych piosenek Flo. Sam już nie wiem.. ;D

ChocoMary 1 lutego 2012 20:07
(+6)
Tori jesteś zmienna jak muzyka Florence.
:D

ChocoMary 1 lutego 2012 20:05
(+6)
Z ceremonials jest tak: teraz mają więcej pieniędzy niż przy pierwszym albumie w związku z czym te utwory z kolejnej płyty są bardziej dopracowane - muzyka jest bardziej przestrzenna. To faktycznie może przytłaczać. Poza tym Florence sama mówiła ze zależało jej na tym by wszystkie utwory były idealne. kiedy wszystkie Ścieszki na dysku są idealne nie można słuchać ich jedna po drugiej - trzeba je dawkować. inaczej zbyt wiele wrażeń słuchowych wywołuje ból głowy. natomiast jak się muzyka nam osłucha to wychwytujemy tylko część przekazu i wtedy możemy słuchać więcej. natomiast Lungs było takie Świerze... takie... hym słychać ze uboższe (majstersztyk, tak - mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi...mniej chórków i elektronicznych efektów) jest łatwiej przyswajalne, choć muszę się przyznać ze urok Raise it up odkryłam zupełnie niedawno. hihi :D

____
Oba albumy są super, ale ja tak czy siak wole ich wersje akustyczne (w większości przypadków) więc czekam z niecierpliwością aż powstanie więcej takowych do ceremonials. na razie króluje Lungs. :D

Tori479 27 stycznia 2012 19:45
(+6)
MagentaSky dokładnie, mam Between Two Lungs, jest świetne! Te nagrania z iTunes festiwal są mistrzowskie <3

Cloe0 25 stycznia 2012 19:49
(+4)
Zawsze będę miała sentyment do Lungs. Mimo, że jest masa nowych piosenek do przesłuchania, i tak wracam do tych z pierwszej płyty. Czytałam recenzję Ceremonials w 'Teraz Rock' i zgadzam się ze zdaniem recenzenta, który napisał, że kawałki z Ceremonials nie 'działają' od razu. Ale po jakimś 3 przesłuchaniu tryska z niej moc,przesłanie, ukryty sens. Szczerze powiedziawszy, nie lubię tego całego porównywania,od czasu wydania Ceremonials nieustannie się nad tym zastanawiałam. Ale gdy się uwielbia jakiegoś artystę, człowiek podziwia każdą jego płytę, dlatego też tak teraz robię. <3

MagentaSky 25 stycznia 2012 19:03
(+6)
Moim zdaniem również Lungs jest lepsza, a jeszcze lepsza jest reedycja "Between Two Lungs". Cudo!

Tori479 24 stycznia 2012 16:27
(+7)
A właśnie, a propo tego... Tak po dłuższym słuchaniu i po przemyśleniach, stwierdzam, że obie płyty bardzo ciężko porównać, ale jednak... Zmieniam zdanie, Lungs jest lepsza. Niewiele oczywiście, ale lepsza.

tekstowo.pl
2 425 866 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 344 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności