Człeki!! wiecie ze jest plakat BvB noo dobra no tylko Andiego, ale pisze BvB przyznam troche mnie boli ze sam Andy no ale ok a no i w Twiscie jest T_T jak zawsze nic o nich nie napisali, ale pewnie jak zobacyzli ze gdy dają plakat BvB te 600 ludzi sie rzuca to wiecie^^

@mrrresianinka: Hehe jesli ktos poznał ich historie i wie co robią dla ludzi to nie moze ich nie kochac :)

@Drakena10: Oglądałam to już i się popłakałam... To wideo uświadomiło mi jak bardzo ich kocham <3

http://www.youtube.com/watch?v=wtTzAbo3BjI#t=120 fajne wideo dotyczące chłopców :)

@Drakena10: Jestem za ^-^
heh XDD

@AngelBvB: Dokładnie,uciekniemy za rok razem bunt !! haha : D

@insaneasylum: Jak ja wam zazdroszczę, że byliście ;__; To musiało być niesamiowite ;__;
Nie pojechałam przez moich rodziców. Mam tylko ogromnę nadzieję, że przyjadą znowu jak najszybciej, a wtedy to MUSZĘ być! Jak rodzice mnie nie puszczą to trudno jestem nawet skłonna zwiać z domu i pojechać sama XD Wszystko jest warte, żeby jechać na koncert BVB XD

@insaneasylum: OOO matko jak ja ząłuje ze nie mogłam byc zazdroszcze tb ze byłas i ciesze sie ze było super :D, CC napisał zee najlepsza imrpeza w Polsce cos takiego ^^, wiec licze ze na nastepny rok wbiją a wtedy ja musze być : D

http://www.youtube.com/watch?v=aePXMLm4MK0
Już jest pierwszy filmik :D

Dzięki wszystkim za zajeebisty koncert! Bawiłam się z wszystkimi niesamowiecie, być może kogoś z was widziałam, ale niestety nikogo nie poznałam :c
Miałam na sobie koszulkę MCR jeśli ktoś zapamiętał xD
A dacie wiarę, ze wszyscy wyszli do fanów? o.o Najpierw Ash, potem Andy, zaraz za nim C, a potem razem Jake z Jinxxem.
Mam autografy (szpaaan xD) i uścisnęłam rękę CC-iego (szpaaan x2 xDD) no w ogólem wszystkich podotykałam po łapkach ( w końcu trzeba się upewnić, że prawdziwi, bo oczy widzą, ale rozum nie dowierza :D )
I spytałam się Andy'iego How are you xD powiedział, że it's cold xD A potem jakaś laska, welcome to Poland i takie tam <3
Niektóre dostawały hugsy od CC-iego. Jake i Jinxx dziękowali za przyjście, pozdrawiali wszyscy się śmiali ;D
A co do koncertu - słabo było słychać troszeczkę, ale nie przeszkodziło to w dobrej zabawie :D
Support numer jeden - średni. Drugi - zajeebisty. Genialny faceci, wokalista skoczył w tłum :D
BVB świetnie wypadli, Ash pił Jacka Danielsa i pluł nim w publikę, a ludzie próbowali to łapać xD Latały staniki, CC przywiesił jeden na perkusji, Andy dostał bluzkę od fanek z napisem 'We Love you', Ash miśka. Lali nas wodą, strasznie przyjemne ;D Uśmiech Andy'iego to była jednak chyba jedna z najpiękniejszych rzeczy w życiu. Jak rzucali ręcznikami, to laski się prawie o niego zabijały. W sumie jednego dotknęłam, ale jak zobaczyłam jak one się tam biją, to stwierdziłam, ze lepiej trzymać się z daleka xD (ja bym swoją drogą se to w gacie włożyła i spierdzielała, ale niee, one to se w cycki xD)
CC rzucał pałeczkami, Jake i Jinxx kostkami. Andy się w tłum nie rzucił, a ewidentnie niektórzy na to czekali.
Nie pytać jak Andy śpiewał, bo słychać było bardzo słabo, ale mimo to razem, całą publiką robiliśmy świetny chór :D
Bardzo was wszystkich przepraszam, że to takie chaotyczne, nigdy tak nie piszę, ale emocje się mnie jeszcze trzymają więc nooo :D Dziękuję tym co byli, być może się nie widzieliśmy, ale jako część BVB Army tworzyliście razem coś niezwykłego <3