Tekst piosenki:
Wszystkie szmaty wokół to pierdolone zabawki
dają poczuć niebo kiedy dajesz trochę kaski
ciągle uśmiechnięte lecz na twarzy mają maski
tracą swe hamulce gdy zobaczą jakoś hypebeast
nie otwieraj drzwi urwie ci się film
nie otwieraj drzwi urwie ci się film
W głowie mojej pustka na osiedlu głucha cisza
Leżę na mym łóżku słucham nowego Travisa
Piszę na instragram każda z nich to Monalisa
Wszystkie tak fałszywe jak turecki wzwód Levisa
Płynę po bicie te szmaty olewam pierdole bajere bo w głowie mam plan
Zarobię siano i zarobię flotę i będę się patrzył na niewarty chłam
Tyle nawijam i subów nabijam za duże te cyfry na pamięć i raz
Same wyniki nie żadne nawyki i będę to robił bez fejkowych dram
Biorę trzecią lufe rzeczywistość się bluruje
I odkładam mój telefon na nic już nie odpisuje
Dużo zioła dużo muzy daje całkiem wiele wrażeń
Dużo typów mnie hejtuje nie osiągną swoich marzeń
Ktoś mi mówi halo? Znowu zwykłe zero chciałby bym mieć merol
Każda z nich to ksero w głowie tylko pliki ej
Na torebce moje YSL chciała narkotyki ej
Rzucam je jak NBA
Rzucam je jak NBA
Rzucam je jak NBA łołooołoo
rzucam je jak NBA
Wszystkie szmaty wokół to pierdolone zabawki
dają poczuć niebo kiedy dajesz trochę kaski
ciągle uśmiechnięte lecz na twarzy mają maski
tracą swe hamulce gdy zobaczą jakoś hypebeast
nie otwieraj drzwi urwie ci się film
nie otwieraj drzwi urwie ci się film x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):