Tekst piosenki:
Cargo znieśli embargo
Kosmiczny warkot
Przyleci pargo prosto na cargo
Poznajcie Ale
Ala ma kota jest znana na blokach
Uliczny elementarz zna doskonale La Vida Loca
Poznajcie mamę Ali która tonami
Pali najtańsze szlugi i ojca który śpi po pracy bo się upił
Mama krzyczy na Ale
Chce by było normalne lecz stale
Jej plan psuje jej ten cholery alkohol i długi
Ala wzrusza ramionami mówiąc co mnie to obchodzi
Ona czeka aż ktoś przyjdzie i w końcu coś z tym zrobi
Za siedmioma blokami
U góry lasów nikt tu nie widział
Za to był widziany yeti jak pod monopolem stał
Straszy dzieci się darł w niebo głos
Miał dosyć
Chciał
zmian temat nie prosty
To jakby zgolić Wałęsy wąsy
Szał
Proś
Niech się zjawi jakiś wszechmogący
Z groszy zrobi kokosy da mu mocy by ominął błotosyf
a tu Wszystko gnije
Nie jeden sam ma tam ten stan i wyje
Boli widok dzieciaka w piaskownicy
Kopie sobie tunel który go prowadzi do ulicy
Bo gdzie mama
Gdzie tata
Musieli się porobić
I czekają aż ktoś przyjdzie i w końcu coś z nim zrobi
Cargo znieśli embargo
Kosmiczny warkot
Przyleci pargo prosto na cargo
Wciąż patrzysz w niebo jest tam coś
Chyba mi się wydawało
Ty wierzysz ze przyleci ktoś
Na to wszyscy tu czekają
Ale na co
Co on zmieni
Los rozbitych złoży w całość
Bo to życie tu jest kruche jak by było porcelaną
To niech da bezrobotnym fach
Bezdomnych dach
A tym cierpiącym na bezsenność w nocy ukojenie w snach
Niech ot da mój sprawdzony czas
I przepity hajs
Bo ten przeżyty szajs gasi w nas blask
Dusi jak gaz
Kto to zrobi
Może ty
Nie dzisiaj nie mam czasu
Może ona albo on
Nie spieprzą to od razu
Co to za cud
Nie do wiary
Chociaż w tym jesteśmy zgodni
Że czekamy aż ktoś przyjdzie i w końcu coś z tym zrobi
Cargo znieśli embargo
Kosmiczny warkot
Przyleci pargo prosto na cargo
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):