Tekst piosenki:
Co szkodzi mi jak zechcę motylem Twym będę
Odwagę mam dla Ciebie mam
U u jeee dla Ciebie mam
Przychodzi wschód
Otwierasz się znów a rój pszczół do ciebie podbija
Jak kokonu swój, rozwalam mor i w motyla strój szybko się wbijam
Motyla noga
Ta białogłowa
Chce się jej poddać, zaopiekować
Motyla noga
Ta białogłowa
Chce się jej poddać
Zawsze będzie mi za mało
Z tobą będzie mi za mało chwil...
Zawsze będzie mi za mało
W popiół zmienię się
A ty zwiędniesz, gdy zgaśnie dzień
Ja jestem twój
I nie chcę już skakać znów
Z kwiata na kwiatek
Czułością zbaw mnie choćby raz
Choćby raz
Pod koniec dnia
Twe serce drga
Wieczorny wiatr
buja łodygą
Gaśnie dzień
opuszczam cię
Wieczny sen złoży mi skrzydła
Zawsze będzie mi za mało
Z tobą będzie mi za mało chwil
Zawsze będzie mi za mało
W popiół zmienię się
A ty zwiędniesz
Zawsze będzie mi za mało
Z tobą będzie mi za mało chwil
Zawsze będzie mi za mało
W popiół zmienię się
A ty zwiędniesz, gdy zgaśnie dzień
Ty jesteś mój polny mak
Pyłek twój roznosi wiatr
Tu wchodzę ja - pawik rusałka
Zostało nam tak mało chwil
Nie marnujmy żadnej z godzin
Pozwól mi o ciebie zadbać
O nie!
Czekam i grzeję próg
Już nie czuję nóg...
O nie!
Proszę otwórz mi please
Zawsze będzie mi za mało
Z tobą będzie mi za mało chwil
Zawsze będzie mi za mało
W popiół zmienię się
A ty zwiędniesz
Zawsze będzie mi za mało
Z tobą będzie mi za mało chwil
Zawsze będzie mi za mało
W popiół zmienię się
A ty zwiędniesz, gdy zgaśnie dzień
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):