Vito WS - Granica

1.
Padła decyzja, zbiórka zrobiona, i wyrwani z codzienności
Rusza dywizja, broń założona bo zaraz zacznie się pościg
Granica państwa jest zagrożona rozpoczął się chory wyścig
Granica chamstwa już przekroczona bujają się obok turyści
Nasi są w polu, nasi na linii, nasi ukryci są w lasku
Przed nami to lód, ogień się dymi a żołnierz w kasku na pasku
Służba Graniczna, obok policja, starszy służbą czy kot
Linia wytyczna, za nią banicja i wszystko to dzieli płot
Każdy zbudował swój posterunek, zainwestował potencjał własny
Przeciwnik schował, szukając dziurek by przerwać drut kolczasty
Nie chcą pracować, a zabrać socjal i przerwać linie Europy
Chcą cwaniakować, grać na emocjach a na płot pchają ich chłopy
Robimy swoje, linii nie przerwą to obraz codzienniej gry
Z nami naboje, niech nas nie wnerwią, nikt się nie boi by
Patrzą nam w oczy, i prowokują, wożą się przed nami pany
Spina tu wisi, spina tu kroczy, nie robią wrażenia Iwany

Ref.
Przyjechało tutaj wojsko, kochamy cię Polsko
Będziemy cię bronić do mur
Przyjechała tutaj armia, każdy z nas ogarnia
Byście mogli zasnąć w domu
Zostawiliśmy rodziny, tęsknią mocno dzieci, ale tu jesteśmy razem
Wszystko to nie z naszej winy, czas na pasku leci
nie podchodź bo oberwiesz gazem (x2)

2.
Po drugiej stronie totalny chaos zrobiła się z tego draka
Ty robisz swoje, otwierasz oczy by rozpocząć dzień świstaka
Zakładasz mundur, opuszczasz namiot, śniadanie, pojazd o świcie
Jadą na linię, pany i panie tak tutaj toczy się życie
Zaczynasz patrol, widzisz też poranek, myślisz co dzisiaj się stanie
Tutaj jest ciężko, tu nie jest łatwo lecz bronisz o botowanie
Każdy coś robi, różne kierunki, każdy ma swoje zadanie
Nie ma wygody, są posterunki a oni chcą wkroczyć na nie
Przechwytujemy, zabezpieczamy, ktoś zaraz wsparcie wezwie
Jedzie QRF zwarty gotowy, jedzie też do nas SG
Szacunek dla was, akcje, Woodstock, i potyczki na terminalu
Kamieni mnóstwo, w rękach patyczki i tak to leci pomału
Lecą tygodnie, mokro i chłodnie, czasem odpoczniesz w namiocie
Noce i godnie, robisz dogodnie, stawiając kroki w błocie
Żołnierz to człowiek, pamiętaj o nas, niech szerzy się duma w narodzie
Zmęczonych powiek, mija nam doba, a my cały czas na wschodzie

Ref.
Przyjechało tutaj wojsko, kochamy cię Polsko
Będziemy cię bronić do mur,
Przyjechała tutaj armia, każdy z nas ogarnia
byście mogli zasnąć w domu
Zostawiliśmy rodziny, tęsknią mocno dzieci, ale tu jesteśmy razem
wszystko to nie z naszej winy, czas na pasku leci
nie podchodź bo oberwiesz gazem

Przyjechało tutaj wojsko...
Przyjechała tutaj armia...
Przyjechało tutaj wojsko...
Przyjechała tutaj armia...