Tekst piosenki:
Czasem wszystko się pierdoli, cały świat spada na łeb
Wtedy serce bardzo boli, ale mówisz - jest okej
Chcesz udowodnić wszystkim, ukryć ból
Że nie obchodzi Cię to i jest spoko już
Nie możesz zasnąć i nic Ci nie idzie
Piszesz tekst długopisem ciężkim jak życie
Czasem to Cię przerasta i wątpisz w siebie
Dzwonisz do niej niewiedząc czy kiedyś jeszcze odbierze
Cały czas zmęczony, brak tej zajawki co wcześniej
Wydaje Ci się że świat obrócił się od Ciebie
Rzeczywistość potrafi mocno uderzyć
Rzeczywistość jest okrutna, musisz w końcu uwierzyć
Już się przekonałeś, stań z prawdą twarzą w twarz
Co się stało, to się stało i nie cofnie się czas
Brutalny jest świat, nigdy nie będzie idealnie
Musisz stawić temu czoła sam wiesz
Poszła się pierdolić miłość a za nią wszystko na raz
Nie możesz się skupić wszystko odkładasz na zaraz
Rozum każe Ci spierdalać, ale serce zostaje
Nie wiesz co zrobić, kupujesz nową paczkę fajek
Trujesz się, to nie rozwiąże problemu
A smutek w twej duszy osiąga apogeum
Zalewasz świat łzami i wódką
Nie wiesz co dalej, zaczynasz wątpić w jutro
Nad twój kawałek nieba, nadciągają czarne chmury
Jesteś przewrażliwiony i wkurwiasz się o bzdury
Ponury świat przed sobą masz
Smutek na bicie zostawiasz z oczami w łzach
Chciałbyś uciec stąd, niewiadomo gdzie
Bo straciłeś wszystko, co było tak ważne
Bijesz się w pierś i pytasz gdzie tu sens
Wstajesz rano oszukując się, że to był tylko sen
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):