Tech N9ne - Overwhelming

[Wstęp: Tech N9ne]
To jest tak, tak szalone
Ta długa podróż
Popatrz na miłość którą mi okazaliście
Daliście mi siłę
By wciąż posuwać się do przodu
Popycha mnie dalej ponad gwiazdy
Teraz biegnę w kierunku światła

[Zwrota 1: Tech N9ne]
Na dnie beczki, byłem jak czarna owca
I nigdy nie ukończyłem studiów, bez togi bez kapelusza i pompona
Ale skradłem swoją edukację, zadziwiłem moich nauczycieli
Zastanawiam się dlaczego to ja posiadam tytuł pierwszorzędnego niezależnego rapera na świecie
Bóg wybrał moje imię w loterii fantowej
Miałem z nim do czynienia ze złej strony, nie chciałem być równoważny z niczym
Dziękować Bogu, że miałem fanów, keyboardy, mikrofony i perkusję
A to dlatego że się wzniosłem, teraz jestem po prostu sławny
Ilekroć Tecca Nina wbija się w publikę
Strzelają tyle fotek, podpisuję tyle autografów
Zostawiam wiadomości na waszych pocztach głosowych i uwielbiam to robić
W całym tym nowym sukcesie nie mogę uwierzyć w poziom respektu
Zwłaszcza że myśleli, że jestem diabłem
Farbującym ryj psycholem, który uwielbia metal
Odpowiedź jest przytłaczająca, nie mogę wam się nadziękować
To dedykacja dla wszystkich ludzi, którzy wyciągnęli mnie z piekła
Uratowaliście mi życie i w ogóle

[Refren: Jay Da 3rd & Tech N9ne]
Otworzyłem swoje serce, pokazałem co miałem w środku
Ocean pełen prawdy, zbyt głęboki dla kłamstw
Przetrwałem dzięki wam ból, przepłynąłem przez pychę
Nie ma niczego czego jeszcze muszę przeżyć
Druzgocąca (tak, tak, tak bardzo)
(Tak, wasza miłość jest tak bardzo)
Tak nieprzeparta (tak, tak, tak bardzo)
(Tak, dzięki niej jestem wciąż przy życiu, tak!)
Zdecydowana! (tak, tak, tak bardzo)
(Tak, wasza miłość jest tak bardzo)
Druzgocąca (tak, tak, tak bardzo)
(Tak, dzięki niej jestem wciąż przy życiu, tak!)


[Zwrota 2: Tech N9ne]
W przeszłości przeżyłem wizje
W mojej głowie, sny, że słuchalibyście mnie
Lecz moi wspaniali fani nadeszli
I sprawili że to wszystko doszło do skutku
Czasami z kobietami
Szczerze ukazuję moją wdzięczność poprzez pocałunki
W policzek, dla młodzieży, czoło
Albo daję solidne kilo zielska dla facetów, którzy rżną ostre kobiety
W przeszłości byłem zgorzkniały, byłem nieużywany moja muzyka była jak ściółka
Tak szalony i wściekły, że dopadła mnie trema
Nie brałem tego pod uwagę, że w ciągu sekundy się tak rozrosnę
Wytwórnie dowiedziały się że jestem twardym skurczybykiem
Przekazałem to cholerstwo dalej cholernie ciężko jest pnąc się w górę od nawijacza, młody
Rozpoznaję całą naszą wspólną miłość którą od was dostałem
Na Facebooku i pozytywne wiadomości na Twitterze
Tym trackiem, chcę wam podziękować
Wszystkim moim fanom, dziękuję wam
I możecie powiedzieć tym wszystkim frajerom
Którzy mnie hejtują że są smutni bo nie są wami
Bo ich ulubiony artysta jest żałosny
I lekceważy swoich fanów, robi to
Lecz Twój ulubiony artysta schodzi z tej drogi
By pokazać że was uwielbia

[Refren]

[Zwrota 3: Tech N9ne]
Więc te wszystkie słowa kieruję do moich fanów
Spełniacie moje marzenia
Pomogliście mi stworzyć tą krainę
Wierząc, że ten nowy raper
"Ten" to N9ne, dostarczyliście
Jego czas dla każdego i razem z nim rymowaliście
Mimo wszystko, że niektórzy są ślepi dostarczyliście
Jego wersy pod samo Słońce i ogarnęły się blaskiem
Technician poluję, utrzymuję moją każdą formę napompowaną
Daję wam to, czego domaga się wasza dociekliwość
Przechodzę obok tych syczących śmieci
Do wczesnych fanów Strange
Dziękuję wam za to że mnie zrozumieliście
Gdyby nie internetowi nowicjusze - tak bardzo, bardzo się cieszę że
Tego dokonaliście, witamy w Strangeland
Tatuaże, łzy, podziękowania, z upływem lat
Moje życie to mój dług poprzez dźwięk
Dziękuję wam, że znaleźliście Techa
Wiedźcie że jestem wdzięczny
I nigdy, przenigdy was nie zawiodę

[Refren]

[Outro: Tech N9ne]
Wow, dzięki wam wszyscy którzy mnie uwielbiacie
Doceniam to bardziej niż wam się wydaję
Uwielbiam was za to że rozumiecie moją muzykę
I przychodzicie na mój każdy występ
I zawsze tam będę
Na deszczu, deszczu ze śniegiem albo śniegu
Jesteście właśnie tam, ponad gwiazdami
Krizz i Kutty teraz jest tylko jedno miejsce
Gdzie moglibyśmy pójść