Teksty piosenek > T > Taylor Swift > Lover [Prologue]
2 424 219 tekstów, 31 296 poszukiwanych i 305 oczekujących

Taylor Swift - Lover [Prologue]

Brak teledysku
Dodaj teledysk
Tekst dodał(a): ModerLyrics Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): ModerLyrics Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): brak Dodaj teledysk

Tekst piosenki:

When I found old diaries from my childhood and my teens, they were covered in dust. I'm not just saying that for poetic effect, they were truly dusty with pictures drawn of first day of school outfits and inspirational quotes I used to retrace over and over to get me through doubtful moments. I'd practice my autograph and tape my guitar picks to the pages. In the entries, I daydreamed on paper and mused about who might ask who to the dance or how nervous I was saying the national anthem at the local baseball game. I frequently and drastically changed my opinions on love, friends, confidence and trust. I vented, described memories in detail, jotted down new song ideas and questioned why I would ever try to shoot for a career I had such a small chance of ever attaining.

But what shocked me the most was how often I wrote down the things I loved. Writing a new song, riding in the car with my mom, the purple-pink skies of the soccer field on the walk home, the one night in middle school when none of my friends were fighting, the dazzle of opal necklaces I couldn’t afford gleaming from a department store jewelry case. I wrote about tiny details in my life in these diaries from a bygone age with such... wonderment. Intrigue. Romance. I noticed things and decided they were romantic, and so they were.

In life, we grow up and we encounter the nuanced complexities of trying to figure out who to be, how to act, or how to be happy. Like invisible smoke in the room, we wonder what kind of anxiety pushes you forward and what kind ruins your ability to find joy in your life. We constantly question our choices, our surroundings, and we beat ourselves up for our mistakes. All the while, we crave romance. We long for those rare, enchanting moments when things just fall into place. Above all else, we really, really want our lives to be filled with love.

I've decided that in this life, I want to be defined by the things I love- not the things I hate, the things I'm afraid of, or the things that haunt me in the middle of the night. Those things may be struggles, but they're not my identity. I wish the same for you. May your struggles become inaudible background noise behind the loud, clergies voices of those who love and appreciate you. Turn those voices up in the mix in your head. May you take notice of the things in your life that are nice and make you feel safe and maybe even find wonderment in them. May you write down your feelings and reflect on the years later, only to learn all the trials and the tribulations you thought might kill you... didn't. I hope that someday you forget the pain ever existed. I hope that if there is a lover in your life, it's someone who deserves you. If that's the case, I hope you treat them with care.

This album is a love letter to love itself- all the captivating, spellbinding, maddening devastating red, blue, gray, golden aspects of it (that's why there are so many songs)
In honor of fever dreams, bad boys, confessions of love on a drunken night out, Christmas lights still hanging in January, guitar string scars on my hands, false gods and blind faith, memories of dumping into an icy outdoor pool, creaks in floorboards and ultraviolet morning light, finally finding a friend, and opening the curtains to see the clearest, brightest daylight after the darkest night.

We are what we love.
This is Lover.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Kiedy znalazłam stare pamiętniki z mojego dzieciństwa oraz lat nastoletnich, były one pokryte kurzem. Nie mówię tego tylko w poetycznym znaczeniu, były naprawdę zakurzone z rysunkami ubrań z pierwszego dnia szkoły i inspirującymi cytatami, które miałam w zwyczaju powtarzać w kółko, kiedy przechodziłam przez chwile zwątpienia. Ćwiczyłam swój podpis, a kostki do gry na gitarze przyklejałam taśmą do stron. We wpisach marzyłam na papierze i dumałam o tym, kogo bym mogła poprosić do tańca, albo jak zestresowana byłam, śpiewając hymn narodowy podczas lokalnej gry w baseball. Często i drastycznie zmieniałam swoje opinie na temat miłości, przyjaciół, pewności siebie i zaufania. Dawałam upust, opisywałam wspomnienia szczegółowo, notowałam nowe pomysły na piosenki i pytałam, czemu miałabym kiedykolwiek starać się zrobić karierę, jeśli mam tak małą szansę, że to się uda osiągnąć.

Ale co zszokowało mnie najbardziej, było to jak często pisałam o rzeczach, które kocham. Pisanie nowych piosenek, jeżdżenie samochodem z moją mamą, fioletowo różowe niebo nad boiskiem piłki nożnej, idąc do domu, ten jeden wieczór w szkole średniej, kiedy żadne z moich przyjaciół nie kłóciło się, olśniewający wisiorek z opalem, na który nie mogłam sobie pozwolić, który lśnił ze szkatułki w witrynie sklepu jubilerskiego. Pisałam o drobnych szczegółach z mojego życia w tych pamiętnikach z ubiegłych lat z takim... zdziwieniem. Zaintrygowaniem. Miłością. Zauważałam rzeczy i decydowałam, że były romantyczne, i naprawdę takie były.

W życiu, dorastamy i spotykamy niuansową złożoność tego jak staramy się rozgryźć kim być, jak się zachowywać albo jak być szczęśliwym. Jak niewidzialny dym w pokoju, zastanawiamy się, jaki rodzaj lęków popycha cię naprzód i jaki rodzaj rujnuje twoje możliwości by znaleźć przyjemność w twoim życiu. Stale kwestionujemy nasze wybory, nasze otoczenie i biczujemy siebie samych za nasze błędy. Przez cały czas pragniemy romansu. Pragniemy tych wyjątkowych, uroczych momentów, kiedy to wszystko trafia na miejsce. Ponad wszystko inne, naprawdę, naprawdę chcemy by nasze życia były wypełnione miłością.

Zdecydowałam, że w tym życiu chcę być definiowana, przez rzeczy, które kocham - nie przez rzeczy, których nienawidzę, których się boję albo przez rzeczy, które nawiedzają mnie w środku nocy. Te rzeczy mogą być kłopotami, z którymi się zmagam, ale nie są moją tożsamością. Życzę tego samego dla ciebie. Pozwól swoim problemom stać się niesłyszalnym hałasem w tle za głośnymi, duchowymi głosami tych, którzy cię kochają i doceniają. Podgłośnij te głosy razem w swojej głowie. Pozwól zauważyć sobie rzeczy w swoim życiu, które są miłe, i które sprawiają, że czujesz się bezpiecznie i może nawet pozwól się im zaskoczyć. Może spisz swoje uczucia i zreflektuj się nad nimi lata później, tylko po to by nauczyć się, że wszystkie drogi i udręki, które myślałeś, że mogą cię zabić... nie mogły. Mam nadzieję, że któregoś dnia zapomnisz, że ból w ogóle istniał. Mam nadzieję, że jeśli w twoim życiu jest ktoś kogo kochasz, to jest to osoba, która na ciebie zasługuje. Jeśli tak jest, mam nadzieję, że dbasz o nią.

Ten album jest miłosnym listem do miłości w jej własnej postaci - wszystkich urzekających, czarujących, szalonych, niszczycielskich, czerwonych, niebieskich, szarych, złotych aspektów (o to dlaczego jest tak wiele piosenek).
Na cześć gorączkowych marzeń, złych chłopców, wyznań miłości w pijane wieczory, świątecznych światełek wiszących wciąż w styczniu, blizn od gitarowych strun na moich dłoniach, fałszywych Bogów i ślepej wiary, wspomnień ze skakania do zimnego zewnętrznego basenu, skrzypnięć w panelach podłogowych i ultrafioletowego porannego światła, w końcu znalezienia przyjaciela i rozsuwania zasłon by zobaczyć najczystsze, najjaśniejsze światło dzienne po najciemniejszej nocy.

Jesteśmy tym co kochamy.
To jest Lover.

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Taylor Swift

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2019

Płyty:

Lover

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 424 219 tekstów, 31 296 poszukiwanych i 305 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności