Szesnasty x Pavulo - Tayet Lod Remix

Skończmy w to grać
i po problemie;
bo co dnia umierało sumienie,
kiedy mówiłem, że to już nic nie jest
kiedy to pękło
w którym momencie

W ciepłej pościeli
widziałem łzy spływające po szyi
tak dobrze pamiętam
jak obiecywałem
że zrobiłbym wszystko by zabrać cię tam,
gdzie nas nie znajdą problemy,
tylko Ty i Ja tam znikniemy
ziemia zastygnie na chwile w momencie
wtedy ci powiem: potrzebuję cię

spakuj co masz, szybko szybko
szybko stąd wynośmy się!
ja gotowy by pobiec za tobą po koniec
tak nauczony by biec, biec, biec, biec

miedzy nami taje lód
wszystko, co było pęka na pół
stoję i moknę przy Tobie tu
pod każdą z tych ciemnych chmur /x4

Widzę jak głos jej
tańczy z parą na mrozie,
a zima głaszczę mnie po szyi
ciągłym zwątpieniem,
kurteczka moja tak dobrze leży na niej, (ej)
oczy błyszczą też jakbym miał w banku 100 baniek

kolegów nie rzucę dla ciebie,
i żyje tu na Ziemi w niebie
kiedy chce to mówię dwie weź
czy wyrzeknę się tego nie wiem
nie przewidzisz co mi odjebie dziś mała
wystarczająco to zawsze się staram
poznałaś o złotym sercu harhara
w portfelu mam hajs wiec nic tam nie wkładaj
stawałem dobre relacje na barach

wiesz ze wiecznie gramy
niebezpiecznie sami
po co, (ej) po co
tak to tylko plany (ej)
wiecznie nieposkładani (ej)
masz cel to biegasz za nim (ej)
wciąż sypiesz sól na rany, w oczy piach (ej)
tacy mali (ej)
lecimy by się spalić, (ej)
jak ćmy w ogień i za nic (ej)
nie wróci to co znamy, (ej)
i jeszcze raz, bo

wszystko zabierze nam czas
nie ma znaczenia jak bardzo jest nice
co chcemy zmieniać i o co tam grać
nie mamy szans szans, szans

miedzy nami taje lód
wszystko, co było pęka na pół
stoję i moknę przy Tobie tu
pod każdą z tych ciemnych chmur /x4

Ciemnych chmur, ciemnych chmur...
i spokojnie czekamy na sztorm,
na sztorm
Stoję i moknę przy Tobie tu

miedzy nami taje lód
wszystko, co było pęka na pół
stoję i moknę pryz tobie tu
pod każdą z tych ciemnych chmur /x2