Świeży eLJoteN - Nie ma granic

Wziąłem kartkę, długopis, bit - jak zwykle zajebałem.
Mógłbym nie mówić nic, ale jednak wolę mówić rapem,
mógłbym milczeć, ale po co jeśli nie mam powodów,
chcę Ciebie bliżej - to da mi spokój.

Nie będę słodził, bo po co - sami wiemy najlepiej,
jak jest między nami - wydaje mi się, że spoko,
choć są upadki to i tak - ciężko nam odejść,
bo trzyma nas coś więcej niż seks czy słowo, kotek.
I pewnie twoi rodzice się wkurzą, jak to usłyszą,
bo jesteśmy młodzi a seks nas uwodzi,
przecież żaden z nas by nie chciałby mieć..
Teraz dziecka na rękach, bo na dzień dzisiejszy
odpowiedzialność - dla nas zbyt wielka,
a gdyby jeśli - to nie powiedziałbym 'pa'.
I wiem, że w nocnej koszuli z płaczem do poduszki,
chodzilibyśmy spać - każdy z nas chce się jeszcze wyszaleć,
ale bez zaufania - to będzie wałek,
więc trzeba to zmienić, trzeba docenić,
bo bez sensu, a sens - znajdziemy w sercu,
trzeba przemyśleć, ja przemyślę pisząc tekst,
a ty przemyśl proszę wysłuchując mnie.


Nie ma granic - nie ma mnie
Nie ma Ciebie - nie ma nie
Dla mnie świat jest zły
Znowu przyprawia o łzy
Przemyślę dziś,
bo jutro może być za późno (za późno).
Już jest, bo znowu oczy płaczą
I nie mówi się trudno.
x2


Robienie na złość Ci przejdzie,
tak jak brak zaufania,
jesteśmy młodzi - przyszłość się toczy,
przyszłość sama przychodzi,
tylko my wybieramy co nam zaszkodzi,
wiem,pomóc mogą przyjaciele,
ale po naszym rozstaniu,
każdy o nas zapomni,
przyszłość odchodzi,
zostaną tylko wiersze.
Wypić piwo z przyjacielem
dla mnie to coś więcej,
jak ręce wzniesione na koncercie,
więc nie płacz proszę.
Alkohol - kiedyś to odłożę,
odłożyłem już pierwsze,
więc to drugie też odłożę,
daj Boże, bym nie ocknął
się dopiero po 40-stce na dworze,
mam 16 lat - przede mną cały świat.
Tak jak przed Tobą, więc wybierać czas,
niedoszlifowany diament - dziś tak,
widzę nas, widzę świat,
wielki płacz, zdrada, patrz,
niezależnie od uczuć - wybaczyć?
Nie ma szans, nie ma szans, nie ma.


Nie ma granic - nie ma mnie
Nie ma Ciebie - nie ma nie
Dla mnie świat jest zły
Znowu przyprawia o łzy
Przemyślę dziś,
bo jutro może być za późno (za późno).
Już jest, bo znowu oczy płaczą
I nie mówi się trudno.
x2

Nie ma Ciebie - nie ma nieee, nieee nie ma mnie..