Święty - Wakacje

Cień pod parasolem to chwila wytchnienia,
Jęsior, browar polej, bo umieram z pragnienia,
Wakacje się zbliżają, nie martwimy się już,
Ciepły front atmosferyczny już jest tuż, tuż,
Wrocław plus wakacje to melanżów dzionek,
Przez te wszystkie dni, będzie towarzyszył nam bronek,
Nadchodzi czas relaksu i wyluzowania,
Na pewno w te wakacje będzie dobra bania,
Dołączcie się do nas,nie marnujcie więcej czasu,
Puścimy to na głośnikach i damy więcej basu,
W tym rytmie muzyki, każdy się będzie bujać,
Z nami to jest pewne że nie będziesz tu zamulać,
Wszyscy razem,te wakacje przywitamy,
Wakacyjną moc, w szybkim tępie odbieramy,
Tam gdzie jest słońce, tam są dni gorące,
Tam my jesteśmy z lodowatym bronksem,
Przygotwoany ręcznik, plecak załadowany,
Czas już wyruszyć i zrealizować swoje plany,
Przez 2 miesiące, dni będą piękne,
Więc bierz piwo w dłoń,i pij aż wymiękniesz,
Pora zrobić wypad, z rana iść nad wodę,
W samych spodenkach, bo każdy ma taką modę,
Koc rozkładajcie,browar obok stawcie,
Dzwońcie po ludzi, i się dobrze bawcie,
Na te dwa miesiące, każdy chyba czeka,
Gdy już to się stanie,to nikt nie narzeka,
Długa przerwa,nie gadajcie o robocie,
To będzie plan,zorganizujcie walki w błocie,
Potem skok do wody,orzeźwienie maksymalne,
Dajcie wszyscy czadu, i róbcie to bo to jest fajne,
W wakacyjną porę, jest pełno wrażeń,
Gdzie byś nie był, to masz zawsze dużo wydarzeń,
Pogoda piękna, moc integracji się zjawia,
A ty pamiętaj ,pij ile wlezie jak to się mawia,
W te wakacje mamy dużo do zrobienia,
Iść na melanż,potem do basenu i chwila wytchnienia,
Od wszystkiego wolne mamy, działajmy więc na ostro,
Do późnych godzin zachowujmy się głośno,
Teraz pora zrobić wbite na sektor A ,
Miejsce Dąb, tam się każdy dobrze zna,
Spędzajcie wakacje ze swoimi ziomalami,
Żebyś cie w takie piękne dni nie byli sami,

Wakacje! Nie możecie ich zmarnować,
Żeby tak się nie stało, klina trzeba polać,
Udanych wakacji życzy ZLB no i oczywiście niespokojni też,