Tekst piosenki:
Sprawiedliwości nikt nam nie przyniesie
Ona przyjdzie sama, nieunikniona jak świt
Będą zdarte garnitury z tych,
Na których wyglądają jak przebrania
Nieukom sprawiedliwość wyjmie z ręki pióro
A włoży w nią miotłę
Ich właściwe narzędzie
Gadatliwi głupcy
Będą kłaniać się z daleka
Milczącym mędrcom
Jak powinno być, a nie jest
Kolory:
Czerwony, zielony, niebieski i żółty
Zostaną rozprowadzone
We właściwych proporcjach
Także kolor czarny i brunatny
Także szary i fiolet
Oraz biel
Bo żadnego nie może z nich zabraknąć
Kłamcom sprawiedliwość
Pomiesza zmysły:
Już nie będą rozróżniali
Prawdy i zmyślenia
Złodzieje będą okradać się sami
Nawzajem
Mordercy wymordują się pomiędzy sobą
Sto małych pomniczków
Przetopi się na jeden
Wielki
Tak będzie
Kiedy przyjdzie sprawiedliwość
Przyjdzie sama
Nie przyśpieszymy tego
Nie opóźnimy
Przyjdzie sama
Nieuchronnie, jak świt
Sprawiedliwości nikt nam nie przyniesie
Ona przyjdzie sama, nieunikniona jak świt
Przyjdzie sama
Nie przyśpieszymy tego
Nie opóźnimy
Przyjdzie sama
Nieuchronnie, jak świt...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):