Teksty piosenek > S > Skaldowie > W żółtych płomieniach liści
2 411 689 tekstów, 31 127 poszukiwanych i 351 oczekujących

Skaldowie - W żółtych płomieniach liści

W żółtych płomieniach liści

W żółtych płomieniach liści

Tekst dodał(a): eliah Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Lopus Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Partisan Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

W żółtych płomieniach liści
brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem,
styczeń mi stuka za styczniem

Wśród ptaków wielkie poruszenie,
ci odlatują, ci zostają
Na łące stoją jak na scenie,
czy też przeżyją, czy dotrwają

I ja żegnałam nieraz kogo
i powracałam już nie taka
Choć na mej ręce lśniła srogo
obrączka srebrna jak u ptaka

I ja żegnałam nieraz kogo,
za chmurą, za górą, za drogą
I ja żegnałam nieraz kogo,
i ja żegnałam nieraz

Gęsi już wszystkie po wyroku,
nie doczekają się kolędy
Ucięte głowy ze łzą w oku zwiędną
jak kwiaty, które zwiędły

Dziś jeszcze gęsi kroczą ku mnie
w ostatnim sennym kontredansie
Jak tłuste księżne, które dumnie
witały przewrót, kiedy stał się

I ja witałam nieraz kogo,
chociaż paliły wstydem skronie
I powierzałam Panu Bogu
to, co w pamięci jeszcze płonie

I ja witałam nieraz kogo,
za chmurą, za górą, za drogą
I ja witałam nieraz kogo
i ja witałam nieraz

Ognisko palą na polanie,
w nim liszka przez pomyłkę gore
A razem z liszką, drogi Panie,
me serce biedne, ciężko chore

Lecz nie rozczulaj się nad sercem,
na cóż mi kwiaty, pomarańcze
Ja jeszcze z wiosną się rozkręcę,
ja jeszcze z wiosną się roztańczę

I ja żegnałem nieraz kogo
i powracałem już nie taki
Choć na mej ręce lśniła srogo
obrączka jaką noszą ptaki

I ty żegnałeś nieraz kogo,
za chmurą, za górą, za drogą
I ty żegnałeś nieraz kogo
i ty żegnałeś nieraz

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
In the yellow flames of leaves
A birch is burning up beautifully.
December runs away after December,
January passes after January.

A great bustle amidst the birds.
Some fly away, some stay.
They are standing on a meadow like on stage.
Will they survive? Will they endure?

And I often said goodbye to someone
And returned different than before.
Although on my palm the silver ring was shining fiercely just like on a bird.

And I often said goodbye to someone,
Behind the cloud, behind the mountain, behind the road.
And I often said goodbye to someone.
And I often said goodbye.

All the geese already after the conviction,
They won't live to see the carol.
Cutted off heads with a tear in the eye will wither away
Like flowers which have withered.

Today however the geese are stil pacing towards me
In their last sleepy quadrille
Like fat princesses, who proudly
Were welcoming revolution when it happened.

And I often welcomed someone
Although my temples were burning with shame.
And I was entrusting to the God
What still burns in the memory.

And I often welcomed someone
Behind the cloud, behind the mountain, behind the road.
And I often welcomed someone.
And I welcomed sometimes.

They're having a campfire on the meadow,
A caterpillar is by mistake burning therein.
And together with the caterpillar, dear Lord,
My poor heart, really ill.

But don't dwell on the heart,
What for all those flowers, oranges?
I will yet kick-start in the spring.
I will yet be dancing in the spring.

And I often said goodbye to someone
And returned different than before.
Although on my palm the ring was shining fiercely just like the birds wear.

And you often said goodbye to someone
Behind the cloud, behind the mountain, behind the road.
And you often said goodbye to someone.
And you often said goodbye.

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Agnieszka Osiecka

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Andrzej Zieliński

Rok wydania:

1972

Wykonanie oryginalne:

Łucja Prus & Skaldowie (1972)

Covery:

BratHanki, Iwona Loranc, Katarzyna Groniec i Robert Janowski, Juliusz Kamil i Natalia Sikora, Maciej Miecznikowski, Natalia Modzelewska, Kasia Rodowicz (2012), Katarzyna Lassak i Sebastian Karpiel-Bułecka (2017)

Płyty:

Skaldowie & Łucja Prus. W żółtych płomieniach liści (SP, 1972), Piosenki Agnieszki Osieckiej. Pożegnanie Poetki (CD, składanka, 1998), Skaldowie. Antologia (CD, 2000), Agnieszka Osiecka – Złote przeboje. Platynowa kolekcja (CD, 2004), Małgośka i inne wielkie przeboje Agnieszki Osieckiej (CD, składanka, 2007), OSIECKA – itp. itd... Poeci polskiej piosenki (CD, 2011), Agnieszka Osiecka. Kobiety mojego życia (CD, 2013), 50 największych przebojów (CD, składanka, 2013)

Ścieżka dźwiękowa:

Sztos 2

Komentarze (4):

JunaIce 23 maja 2020 14:34
(0)
Przepiękny utwór!

dario777xxx 30 marca 2018 13:09
(+1)
Ostatnia zwrotka jest....Choć na mej ręce lśniła srogo obrączka srebrna jak u ptaka.Powinno być...Choć na mej ręce lśniła srogo obrączka jaką noszą ptaki.Pozdrawiam

slawektrotzek 9 października 2013 12:36
(+4)
Dziś 77 urodziny Pani Agnieszki. Oby nasi potomni docenili Jej poezję to może Polska nie zginie...

BasiaGosia 26 października 2012 11:08
(+4)
Prześliczne!

tekstowo.pl
2 411 689 tekstów, 31 127 poszukiwanych i 351 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności