[Sido]
Nie widac tego po mnie, jednak jestem Gentelmenem.
Bo moja romantyka nie zna konca.
Odbieram te Dame z domu moim Jeepem.
I obiecuje jej, ze poza nia nie istnieje dla mnie zadna inna.
Slucham jej, rozumiem ja.
Daje jej wolnosc.
Ukrywam moja zajebistosc.
Nie jadam duzo bialka.
Mowie jej, ze Krolowa tez potrzebuje Krola.
Mowie jej, ze ma piekne oczy.
Kupuje jej kebab.
Zdobede dla niej gwiazdy z nieba, jak astronauta.
Mowie jej, Ty i ja, spojrz na nas, pasujemy do siebie.
Gram swoim czarem.
I bedzie goraco.
Powoli nie wytrzymuje, musze teraz... Tony, powiedz jej.
[Ref.]
Chodz, nie gadajmy zbyt wiele, chce sie pierdolic.
Chce sie pierdolic.
Jebac, robic loda, lizac pizde, pocic sie, spuszczac - pierdolic.
Pierdolic.
Wkladac, wyciagac, wkladac, zatapiac.
Zatapiac.
Grube chuje, wielkie cycki, chce sie pierdolic
Chce pierdolic
[Tony D.]
Moj kutas juz od godzin jest sztywny
Rosnie z czasem.
To znaczy, ze kiedy Cie pierdole
jest to proba rozdarcia
Nie przyprowadzaj nikogo na nasza randke.
Wtedy byloby juz dwoch niezywych.
Nie chce bredzic, chce tylko pierdolic
I mowic, ze potrafisz dobrze obciagac
Niemozliwe.
Teraz wiem czym jest swintuszenie
Szczerze, jak to tryska
W Twoje oko
Pol godziny przerwy
To dla mnie zbyt wiele
Musisz mi wierzyc
do tego czasu, eksploduje
Podnosze go do gory jak teleskop
Laska, ktora go zuje jest profesjonalistka
I tez nia musi byc.
Inaczej krzyczalaby juz glosno.
Wyciagac, wsadzac, wyciagac, wsadzac
I to calkiem samemu.
[Ref.]
Chodz, nie gadajmy zbyt wiele, chce sie pierdolic.
Chce sie pierdolic.
Jebac, robic loda, lizac pizde, pocic sie, spuszczac - pierdolic.
Pierdolic.
Wkladac, wyciagac, wkladac, zatapiac.
Zatapiac.
Grube chuje, wielkie cycki, chce sie pierdolic
Chce pierdolic
[Kitty Kat]
Widze go, chce go, zabieram go ze soba do domu
Wlaczam kamere.
Zostawiam swiatlo i rozbieram go.
Musi robic to czego ja chce.
Jesli jest dobry, moze mnie dotykac.
Wszystkie te wszystkie swinskie sprawy.
Wsadzac, wyciagac, wsadzac, prosze z klapsami.
Nie potrzebuje zadnych randek.
Pelny tylek, chwyc go.
Zapomnij o lozku, zrobimy to w korytarzu.
Ja i zmeczenie, nie ma sladu.
No, dalej, dalej, wiesz, ze mamy czas.
Dalej, potrzebuje jeszcze gorecej.
Dochodze, dochodze, prawie.
Jednak jeszcze to nie to.
Postaraj sie, chce sie przelewac.
Pokaz co potrafisz.
Pokaz swoj... ach.
Albo to ja pokaze Ci drzwi.
Jestem wariatka, Kochanie.
Dzisiaj potrzebuje gleboko.
Pociagnij mnie za wlosy, Cowboy'u.
I pokaz mi jak strzelasz.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (1):