Gdybym mógł odejść,
Gdyby oni ma na to pozwolili,
Odleciałbym tak daleko,
Żeby nie mogli mnie złapać.
Wiesz w głębi serca,
Że umarłbym za twoje grzechy,
Mówisz, że jestem wszystkim,
Czekam na sygnał do startu.
Ale mówisz w moich myślach,
Nie spieszę się,
Mówisz, że to nie wystarczy,
Zostawiam cię za sobą.
Ale tym się tym rozkoszujesz, czyż nie?
Uciekłaś razem z nimi,
I staram się powiedzieć,
Że czekam na sygnał do startu.
Staczam się szybko,
Staczam się szybko,
Ale ty wiesz, że nie chcę
Się stoczyć.
Powiem ci czemu,
Powiem ci czemu,
Czemu słońce świeci
Dla niebieskich oczu nieba.
Kolejny dzień tutaj,
W tym małym samolocie,
Kapitan mówi: Witaj,
Jak się dzisiaj czujesz?
Staczam się szybko,
Staczam się szybko,
Ale ty wiesz, że nie chcę
Się stoczyć, stoczyć, stoczyć,
Gdybym mógł odejść,
Gdyby oni ma na to pozwolili,
Odleciałbym tak daleko,
Żeby nie mogli mnie złapać.
I wziąłbym cię ze sobą,
Byś leciała obok mnie,
Po niebieskim oceanie nieba,
W morzu białych chmur.
Nie powiesz mi
Słowami zapierającymi dech,
Z twoją dłonią w moich włosach,
'Kocham cię tej nocy'
Ale tym się tym rozkoszujesz, czyż nie?
Uciekłaś razem z nimi,
I staram się powiedzieć,
Że czekam na sygnał do startu.
Staczam się szybko,
Staczam się szybko,
Ale ty wiesz, że nie chcę
Się stoczyć.
Powiem ci czemu,
Powiem ci czemu,
Czemu słońce świeci
Dla niebieskich oczu nieba.
Kolejny dzień tutaj,
W tym małym samolocie,
Kapitan mówi: Witaj,
Jak się dzisiaj czujesz?
Staczam się szybko,
Staczam się szybko,
Ale ty wiesz, że nie chcę
Się stoczyć.
Kolejny dzień tutaj,
W tym małym samolocie,
Kapitan mówi: Witaj,
Jak się dzisiaj czujesz?
Czując się trochę niesamowicie,
Czując się trochę groźny,
Schwytałaś mnie w moją historię,
Właśnie tutaj, niedaleko jej końca.
Powiem ci na dzisiaj,
Powiem ci na jutro,
Powiem ci teraz,
Ale to potrwa chwilę,
Odkąd siedzę właśnie tutaj,
Obok ciebie,
Zanim stoczymy się
w historię.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):