Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
SexMasterka
Popularne teksty
19. Kumi - 10 NA 10
SexMasterka - Rak
Rak
Tekst dodał(a): KacpiLive
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): OliwiaBlack
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): TribbsFan
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Znowu Masti nowa nuta, cała Polska przed Youtube'a
Na ekranie tylko ja, i ja, i ja (tylko ja)
Znowu piszą o mnie wszędzie, a ja jadę w swojej Becie
I nagłówki czytam "Masti to rak" (ej)
Spływa po mnie hejt (ej), w hajsie kąpie się
Moje życie jest jak sen (ej), do środka skarbie wejdź
Perły swoje mam - dla nich kręce każdy snap
Własny mnie oslepia blask, kocham swego ciała kształt
Mówią: "Masti to rak,
jak mozna żyć tak, tak
Leżeć i pachnieć całe dni?"
(A ja) Otwieram szampana
Kocham sie do rana
Za kolejny sukces trzeba pić
Moje uda - moja broń
Znów przesuwam po nich dłoń
Oczy na mnie, spotlight, kurtyna
Masti czas się dopiero zaczyna
Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się
Fejm...
Znowu jestem na językach, zaraz będzie złota płyta
Wszystko czego dotknę w złoto zmienia się
Złote szpile, złota karta, złoty grill i złoty kajdan
A na mojej dłoni wielki diament jest
Robię to co chce (ej), nie powstrzymasz mnie
Leci dzień za dniem - suby, szampan, seks
Wiję się na rurze, znów wywołam burzę
Co poradzić mam, skoro ciągle mało wam?
Mówią: "Masti to rak,
jak mozna żyć tak, tak
Leżeć i pachnieć całe dni?"
(A ja) Otwieram szampana
Kocham się do rana
Za kolejny sukces trzeba pić
Moje uda - moja broń
Znów przesuwam po nich dłoń
Oczy na mnie, spotlight, kurtyna
Masti czas się dopiero zaczyna
Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
A fejm sam nabija się
Powiedz czego jeszcze pragniesz skarbie,
Twój każdy mokry sen - ja Ci to załatwię...
Twój każdy mokry sen, sen i czego pragniesz
Dla Masti nie ma barier, przecież wiesz dokładnie
Dla ciebie się rozbieram, a więc patrz uważnie
Może trochę mego blasku na twe usta skapnie?
Ciągle więcej chcesz, jaki jesteś uparty
W końcu każdy skrawek mego ciała jest tego warty
Ciągle więcej, więcej, więcej, więcej, "Masti chcemy więcej!"
Ja się tutaj nie zatrzymam, daje słowo, moje perły!
Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się...
Na ekranie tylko ja, i ja, i ja (tylko ja)
Znowu piszą o mnie wszędzie, a ja jadę w swojej Becie
I nagłówki czytam "Masti to rak" (ej)
Spływa po mnie hejt (ej), w hajsie kąpie się
Moje życie jest jak sen (ej), do środka skarbie wejdź
Perły swoje mam - dla nich kręce każdy snap
Własny mnie oslepia blask, kocham swego ciała kształt
Mówią: "Masti to rak,
jak mozna żyć tak, tak
Leżeć i pachnieć całe dni?"
(A ja) Otwieram szampana
Kocham sie do rana
Za kolejny sukces trzeba pić
Moje uda - moja broń
Znów przesuwam po nich dłoń
Oczy na mnie, spotlight, kurtyna
Masti czas się dopiero zaczyna
Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się
Fejm...
Znowu jestem na językach, zaraz będzie złota płyta
Wszystko czego dotknę w złoto zmienia się
Złote szpile, złota karta, złoty grill i złoty kajdan
A na mojej dłoni wielki diament jest
Robię to co chce (ej), nie powstrzymasz mnie
Leci dzień za dniem - suby, szampan, seks
Wiję się na rurze, znów wywołam burzę
Co poradzić mam, skoro ciągle mało wam?
Mówią: "Masti to rak,
jak mozna żyć tak, tak
Leżeć i pachnieć całe dni?"
(A ja) Otwieram szampana
Kocham się do rana
Za kolejny sukces trzeba pić
Moje uda - moja broń
Znów przesuwam po nich dłoń
Oczy na mnie, spotlight, kurtyna
Masti czas się dopiero zaczyna
Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
A fejm sam nabija się
Powiedz czego jeszcze pragniesz skarbie,
Twój każdy mokry sen - ja Ci to załatwię...
Twój każdy mokry sen, sen i czego pragniesz
Dla Masti nie ma barier, przecież wiesz dokładnie
Dla ciebie się rozbieram, a więc patrz uważnie
Może trochę mego blasku na twe usta skapnie?
Ciągle więcej chcesz, jaki jesteś uparty
W końcu każdy skrawek mego ciała jest tego warty
Ciągle więcej, więcej, więcej, więcej, "Masti chcemy więcej!"
Ja się tutaj nie zatrzymam, daje słowo, moje perły!
Mówią na mnie rak
A ja jestem sobą
Mówią na mnie rak
Perły za mną stoją
Mówią na mnie rak
Idę swoją drogą
Mówią na mnie rak
A fejm sam nabija się
A fejm sam nabija się...
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie"Cancer"
Again Masti, new song
The whole Poland in front of YouTube
On screen only me, me, me (only me)
They are writing about me everywhere again
While I'm driving in my BMW
And I'm reading the headlines (Masti is a cancer, ey)
Hate's washing over me (ey)
I'm bathing in money
My life is like a dream (ey)
Come in it baby
I have my pearls
For them I am recording every snapchat
My own brightness is seeling me
I love the shape of my own body
They say:
'Masti is a cancer,
How one could live like that, that
Just lie and smell for all days?'
(And I) I'm opening a champange,
Making love until the morning
Have to drink to the next success
My thighs - my weapon
I'm once again moving my hand on it
Eyes on me, spotlight, curtain
Masti's time is just beginning
They call me a cancer
But I'm just myself
They call me a cancer
The pearls are standing for me
They call me a cancer
I'm going my own way
They call me a cancer
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own
Fame...
Everybody is talking about me again
There's going to be a gold disc
Everything I touch turns to gold (ey)
Golden high-heels, golder credit cards
Golden grllilz and golden handcuff
And on my hand there's a huge diamond (ey!)
I'm doing what I want (ey)
You won't stop me (ey)
Days are passing (ey)
Subscriptions, champange, sex (ey)
I twinning on a pole
I'll bring a storm on again
But what can I do
If you still desire more?
They say:
'Masti is a cancer,
How one could live like that, that
Just lie and smell for all days?'
(And I) I'm opening a champange,
Making love until the morning
Have to drink to the next success
My thighs - my weapon
I'm once again moving my hand on it
Eyes on me, spotlight, curtain
Masti's time is just beginning
They call me a cancer
But I'm just myself
They call me a cancer
The pearls are standing for me
They call me a cancer
I'm going my own way
They call me a cancer
But fame is increasing on it's own
Tell me, what do you desire, my sweetie
Your every wet dream - I'll take care of it
Yor every wet dream, dream and what do you desire
There are no barriers for Masti, you know it well
I'm getting naked for You, so look carefully
Maybe a bit of my brilliance will drip on your mouth
You still desire more, you are so stubborn
Eventually every piece of my body is worth of it
Still more, more, more, more 'Masti we want more!'
I won't stop here, I promise my pearls!
They call me a cancer
But I'm just myself
They call me a cancer
The pearls are standing for me
They call me a cancer
I'm going my own way
They call me a cancer
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own...
Again Masti, new song
The whole Poland in front of YouTube
On screen only me, me, me (only me)
They are writing about me everywhere again
While I'm driving in my BMW
And I'm reading the headlines (Masti is a cancer, ey)
Hate's washing over me (ey)
I'm bathing in money
My life is like a dream (ey)
Come in it baby
I have my pearls
For them I am recording every snapchat
My own brightness is seeling me
I love the shape of my own body
They say:
'Masti is a cancer,
How one could live like that, that
Just lie and smell for all days?'
(And I) I'm opening a champange,
Making love until the morning
Have to drink to the next success
My thighs - my weapon
I'm once again moving my hand on it
Eyes on me, spotlight, curtain
Masti's time is just beginning
They call me a cancer
But I'm just myself
They call me a cancer
The pearls are standing for me
They call me a cancer
I'm going my own way
They call me a cancer
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own
Fame...
Everybody is talking about me again
There's going to be a gold disc
Everything I touch turns to gold (ey)
Golden high-heels, golder credit cards
Golden grllilz and golden handcuff
And on my hand there's a huge diamond (ey!)
I'm doing what I want (ey)
You won't stop me (ey)
Days are passing (ey)
Subscriptions, champange, sex (ey)
I twinning on a pole
I'll bring a storm on again
But what can I do
If you still desire more?
They say:
'Masti is a cancer,
How one could live like that, that
Just lie and smell for all days?'
(And I) I'm opening a champange,
Making love until the morning
Have to drink to the next success
My thighs - my weapon
I'm once again moving my hand on it
Eyes on me, spotlight, curtain
Masti's time is just beginning
They call me a cancer
But I'm just myself
They call me a cancer
The pearls are standing for me
They call me a cancer
I'm going my own way
They call me a cancer
But fame is increasing on it's own
Tell me, what do you desire, my sweetie
Your every wet dream - I'll take care of it
Yor every wet dream, dream and what do you desire
There are no barriers for Masti, you know it well
I'm getting naked for You, so look carefully
Maybe a bit of my brilliance will drip on your mouth
You still desire more, you are so stubborn
Eventually every piece of my body is worth of it
Still more, more, more, more 'Masti we want more!'
I won't stop here, I promise my pearls!
They call me a cancer
But I'm just myself
They call me a cancer
The pearls are standing for me
They call me a cancer
I'm going my own way
They call me a cancer
But fame is increasing on it's own
But fame is increasing on it's own...
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Aniela Bogusz (SexMasterka) Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
LoveSounds |
| Rok wydania: |
2018 |
| Wykonanie oryginalne: |
SexMasterka |
| Ciekawostki: |
Czwarta z kolei piosenka SexMasterki, opowiadająca o jej stosunku do hejtu oraz tytułowego określenia "raka", które przylgnęło do niej na początku jej samodzielnej internetowej działalności. Utwór ukazał się 14 kwietnia 2018 roku wraz z teledyskiem w reżyserii Wiktora Mrozika. "Rak" zebrał więcej łapek w górę niż w dół oraz poklask i pochwały, w tym te od dawnych hejterów Anieli. Pojawiły się ponadto porównania do Nicki Minaj oraz Cardi B. |
Komentarze (2):
cala polska przy streamach
na monitorze tylko ja i ja ja
znowu mowia o mnie wszedzie
a ja streamuje w swoim domu
I komentarze czytam "Dark to PROS!"
splywa po mnie hejt
w wodzie kompie sie
moja gra idzie jak sen
ej do domu noobie wejdz
Itemy swoje mam - dla nich biere kazde ammo
Własny mnie oslepia flash, kocham swego ekwipunku kształt
Mówią: "Dark to pros,
jak mozna grać tak, tak
Grać i plejsy robić całe dni?"
(A ja) Biore kałacha
Strzelam sie do rana
Za kolejnego wina trzeba pić
Moja klawka - moja broń
Znów przesuwam po niej dłoń
Oczy na mnie, kałach, amunicja
Darka stream się dopiero zaczyna
Mówią na mnie Pros
A ja jestem sobą
Mówią na mnie PROS
Adi i migotek za mną stoją
Mówią na mnie Pros
strzelam swoją drogą
Mówią na mnie PROS
A ranking sam nabija się
A Ranking sam nabija się
A Ranking nabija się
A Ranking nabija się
Ranking...
Znowu jestem na Plejsach, zaraz będzie złota wygrana
Wszystkie nooby zabijają się
Zabity Noob, Zabity Pro, Zabity Jumbo Zabity Blow
na moim kanale wielki przycisk subskrybuj jest
Wygrywam to co chce (ej), nie powstrzymasz mnie
Leci gra za grą - kałach, myszka w dłon
Zabije cie noobie, znów robie plejsy
Co poradzić mam, skoro ciągle mało wam?
Mówią na mnie Pros
A ja jestem sobą
Mówią na mnie PROS
Adi i migotek za mną stoją
Mówią na mnie Pros
strzelam swoją drogą
Mówią na mnie PROS
A ranking sam nabija się
A Ranking sam nabija się
A Ranking nabija się
A Ranking nabija się
Ranking...
Powiedz czego jeszcze pragniesz Noobie
Twój każdy latwy win - ja Ci to załatwię...
Twój każdy wygrany mecz, mecz i czego wiecej chcesz?
Dla Darka nie ma Low hp, przecież wiesz dokładnie
ja ciebie carruje, a więc patrz uważnie
Może trochę granaty failuje na twój ryj granat leci?
Ciągle więcej Winów chcesz, jaki jestes noobski
W końcu przegrywasz sam niczym disowskyy
Ciągle więcej, więcej, więcej, więcej, "Winów chcemy więcej"
Ja się tutaj nie zatrzymam, daje słowo, moje nooby
Mówią na mnie Pros
A ja jestem sobą
Mówią na mnie PROS
Adi i migotek za mną stoją
Mówią na mnie Pros
strzelam swoją drogą
Mówią na mnie PROS
A ranking sam nabija się
A Ranking sam nabija się
A Ranking nabija się
A Ranking nabija się
Ranking...