Tekst piosenki:
Zwrotka 1 [Salvador]
Pod choinkę chciałem skuna, A dostałem majaranek
Chuj ci na mamę, Santa wyjeba za wyjebą, A za wyjebą wałek
Będziesz walony o ścianę, Gruby wpadaj na kwadrat ja proszę
Szkoda że masz dwie nerki a ja tylko jedną kosę
Jeszcze raz spróbuj dać mi kalosze
Ze śmieciami w czarnym worku cię wyniosę
Dawaj kurwa na bitke, A nie useless itemki
Ty ulana Ruro od strzałów z glocka nie pęknij
Menelu jebany na widok klamy nie mięknij
Co roku rozpierdalasz mi komin, Wielkie Dzięki
*Świąteczna Gangsterka, Przejmujemy stery*
*Adwentowy Kalendarz zaczynam od 24*
Świąteczna Gangsterka, Przejmujemy stery
Adwentowy Kalendarz zaczynam od 24
Zwrotka 2 [Święty Mikołaj]
-Pytasz mnie po co ta cała akcja z prezentami?
-No to odpowiadam, No tylko i wyłącznie dla kwitu gościu robimy pitos kurwa
-W piździe mam te dzieciaki jebane wiesz
Zwrotka 3 [Salvador]
Co roku włamujesz się na kwadrat
I do croppa dajesz mi gift carda
Spierdalając co roku masz farta
Znowu rozjebałeś komin mi jak wandal
Dzisiaj czekała na ciebie tu pułapka
Bo debilu wjebałeś nie na traphouse
Teraz na głowie kłopoty a nie czapka
Będzie palony mikołaj a nie trawka
Zwrotka 4 [Salvador]
Byku nie cykaj wszystko załatwimy szybko
Widzisz pierwszą gwiazdę? To pora na widowisko
Zaraz wyreinkarnujesz się w roślinkę
Święty mikołaju, Siadaj na choinkę
Zwrotka 5 [Salvador]
Ponoć martwy od 2 tysięcy lat, Suko czyżby?
Jaki kurwa martwy na pornhubie robi liczby
Zabiera zarobasom by patoli dawać pengę
Połowa dla siebie i z reniferkami gangbang
Mikołaj to scammer, Mikołaj to wyjeba
Wali w dupę mikołajki jeśli nadejdzię go potrzeba
To nie biznes to pierdolony rozbój skumaj temat
Kroisz wszystkich na kabonę więc musimy cię rozjebać
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):