Regina Bielska - Koguty Don Joségo

Nad Santa Cruz słońce ostrzy swój dziób
Stroszy grzebień złych piór
Już biegnie tłum, każdy spieszy się tu
Don José dziś stawia ptaki na stół

Koguty Don Joségo
Już od świtu stroszą się
Kto stawia na czarnego
A kto na białego chce?

Nad Santa Cruz zgiełk się wzbija do chmur
Lecą tam kłęby piór
Jak czarne szkło oczy kobiet się skrzą
A serca ich dziobią pierś aż do krwi

Znasz ptaki Don Joségo
I że nie ustąpią, wiesz
Nie stawiaj na czarnego
Ej, i na białego też!

Nad Santa Cruz słońce chyli swój dziób
W strugach krwi aż do stóp
Już wraca tłum, w piórach tarza się wiatr
Któż wygrał tu, a kto dziś pecha miał?

Koguty Don Joségo
Na śmierć zadziobały się
Kto piórko chce z czarnego
A kto piór z białego chce?