Rafał Błach - Bez niepewności

Bez zmian garść chwil
Bez słów określa nas
Nie pozwól by spokojne sny
Skradł Czas

Każda noc płonie
Gdy zapada ciemność
A jesteś ze mną
Choć nie mamy szans myślom dotrzymać kroku
Bije szybciej serce gdy
Konstelacje gwiazd niebo zdobią o zmroku
Rok w rok tysiące par wciąż się boją rozstania
Kurs mam obrany pod prąd
Mniej strachu więcej kochania
Bez niepewności łatwiej naprawić jest każdy błąd

Kolejny z dni
Jak płomień świecy zgasł
Uwielbiam gdy powtarzasz mi
Że nic nie rozdzieli nas
Łykam zachłannie chwil sens
Jak powietrze
Nim czas je zetrze

Choć nie mamy szans myślom dotrzymać kroku
Bije szybciej serce gdy
Konstelacje gwiazd niebo zdobią o zmroku
Rok w rok tysiące par wciąż się boją rozstania
Kurs mam obrany pod prąd
Mniej strachu więcej kochania
Bez niepewności łatwiej naprawić jest każdy błąd

Tak wiele słów rzucanych jest niepotrzebnie
Tak wiele dróg wybranych niekonsekwentnie
Wszystko od nowa kolejny raz

Choć nie mamy szans myślom dotrzymać kroku
Bije szybciej serce gdy
Konstelacje gwiazd niebo zdobią o zmroku
Rok w rok tysiące par wciąż się boją rozstania
Kurs mam obrany pod prąd
Mniej strachu więcej kochania
Bez niepewności łatwiej naprawić jest każdy błąd