Power Boy - #Hot16Challenge2

Jeszcze będzie normalnie, spotkamy się razem
Gdzieś na koncercie wykrzyczymy razem
Zróbcie hałas, zróbcie hałas! (2 x)

Mgła nie ma cienia, panie Duda
Ja mam te wersy i to się uda
Wpłać parę ziko, nie bądź złotówa
Gdy tak zrobimy, to zbierze się suma
Suma pokaźna, by ludziom pomagać
Na rząd nie liczę, bo licha to władza
Wróg niewidoczny, nastała pandemia
Z kolejnym problemem mierzy się Ziemia
Lekarzom, medykom zacznijmy pomagać
Bo przecież ty sam siebie nie zbadasz
Okaż szacunek, miej dobroć w sercu
A może ty sam stań na ich miejscu
To nie ich wina, że koronawirus
Zbiera swe żniwo, nie każdy ma wybór
Jestem strażakiem i to z powołania
Dlatego rozumiem ich walkę, zmagania
W pokorze serca chylę wam czoła
Polsko kochana, podnieś się z kolan
Polsko kochana, podnieś się z kolan

Jeszcze będzie normalnie, spotkamy się razem
Gdzieś na koncercie wykrzyczymy razem
Zróbcie hałas, zróbcie hałas! (2 x)