Tekst piosenki:
Północ już była,
gdy się zjawiła
nad bliską doliną jasna łuna,
którą zoczywszy
i zobaczywszy,
krzyknął mocno Wojtek na Szymona:
Szymonie kochany,
znak to niewidziany,
że całe niebo goreje.
Na braci zawołaj, niechaj wstawają,
Kuba i Mikołaj niechaj wypędzają
barany i copy,
owce, kozły, skopy
zamknione.
Na braci zawołaj, niechaj wstawają,
Kuba i Mikołaj niechaj wypędzają
barany i copy,
owce, kozły, skopy
zamknione...
zamknione.
Leżąc w stodole,
patrząc na pole,
ujrzał Pawełek Anioły,
które wdzięcznymi
głosami swymi
okrzyknęły ziemskie padoły:
na niebie niech chwała
Bogu będzie trwała,
a ludziom pokój na ziemi!
Na braci zawołaj, niechaj wstawają,
Kuba i Mikołaj niechaj wypędzają
barany i copy,
owce, kozły, skopy
zamknione...
Na braci zawołaj, niechaj wstawają,
Kuba i Mikołaj niechaj wypędzają
barany i copy,
owce, kozły, skopy
zamknione...
zamknione.
Na braci zawołaj, niechaj wstawają,
Kuba i Mikołaj niechaj wypędzają
barany i copy,
owce, kozły, skopy
zamknione...
zamknione.
Na braci zawołaj, niechaj wstawają,
Kuba i Mikołaj niechaj wypędzają
barany i copy,
owce, kozły, skopy
zamknione...
zamknione.
Dodaj interpretację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):