Tekst piosenki:
Pragnienia, dążenia do dojrzenia. Dojrzałość
Sztuka zostawienia czegoś , co przejrzało
Nawykiem się stało. Jest a ciągle mało
Zmiana nas ciągnie ku nowym doznaniom
Ile się przerabia z tego, ile samo się zostawia?
Ile strachu jak u szczura, ile dumy jak u pawia?
Duma to nie godność, niedogodność dogadania
Rzecz inaczej rozumiana, każdy myśli, że ta sama
Czy na ile i jak długo szczerość jednak nam pomoże?
Ja bez luster chciałbym w pustce przejrzeć się, a może dojrzeć
Czemu krzywdzę, chociaż nie chcę, czas na spokój i powietrze
Spadam w przestrzeń, czasem weźcie mi ten internet odbierzcie
Można sobie śpiewać piosenki o świadomości
Krzywdzić innych i siebie w imię miłości
Można ględzić i swe wady po ludziach wytykać
Można działać, można wszystko i tu problem jest w ludzikach
Można wiedzieć wszystko komentując na ekranie
A w realu niegotowym być psychicznie na spotkanie
Pokolenie zmanipulowane genetycznie
Na powierzchni ślicznie, w środku nic jest
Na te i inne chwile szczerość jednak nam pomoże
By bez luster przejrzeć w pustce się, a może dojrzeć?
By nie krzywdzić, przecież nie chcę. Czas na spokój i powietrze
Z virtualu w real wreszcie przenieść się, koniecznie
Niech na wszystkie nasze chwile szczerość i miłość pomoże
By pokochać siebie w lustrze wszystkich tutaj stworzeń
Raczej na wsi, a nie w mieście będzie przestrzeń i powietrze
Dzięki wszystkim, że jesteście
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):