Tekst piosenki:
Ref.
Jedno piwo to nie piwo
A dwa piwa jak pół piwa
Wiec gdy zabraknie tobie gazu
To zaktankuj sobie cztery od razu
Otóż pwio nowy nektar który płynie gdzies w valhali
Wiec od dzisiaj o 14 każdy browar codzień wali
Ten napój chmielowy lekko gazowany
On smaczniejszy jest niż gibon który młodzież dizisaj pali
Wiec mordziaty masz dwie opcje
Możesz przejść z nami na ty
Albo wali se harnolda tam gdzie pastuch pasi owce
I na ten świat mam taki zamysł banalny
Żeby pic harnasia tam gdzie teraz wieje halny
Ref.
Jedno piwo to nie piwo
A dwa piwa jak pół piwa
Wiec gdy zabraknie tobie gazu
To zaktankuj sobie cztery od razu
W mojej łapie jest perełka
Bo przy piwie każde alko dzisiaj klęka
Pucha czy szklana butelka
To nieważne ważne żeby piwo zmieściło się w rękach
Jutro Leszek w cztero paku
Który zostanie wypity z tatą w kajaku
Oj Weekend piwosza się zapowiada
A ode mnie leci tylko taka rada
Ref.
Jedno piwo to nie piwo
A dwa piwa jak pół piwa
Wiec gdy zabraknie tobie gazu
To zaktankuj sobie cztery od razu
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):