P44 - Blizny

Czasem, siedzę i myślę jak każdy z was
Jak każdy brat, analizując każdy fakt
To twardy czas, rozumiesz? to nie łatwe
Że zamiast żyć na całego jestem martwy tak
Chcemy mieć fun jak w Mardi Gras
Lecz jak tu żyć kiedy los się pastwi tak
To tłamsi w nas, każdą cząstkę
A strony dobre? wierzymy, one są gdzieś
To banalne, nie powstrzymasz walki w nas
Życie idzie na przód, to już nie ławki czas
I sam na sam stawię temu czoła, podołam
Przeciwności wyślę hen gdzieś tam
I może od zawsze miałem to w genach
Znajduję drogę, gdy dla innych dróg nie ma
Ty, stój! przepaść, nie nachylaj się, wznieś się
Ponad możliwości i walcz bo tak trzeba

Ref.
Bo w życiu nie boję się stanąć i walczyć
A kiedy trzeba, to okazuję się silny
I co by się nie działo, nie wrócę na tarczy
I bądź pewien nie odstąpię, nigdy!

Bo w życiu nie boję się stanąć i walczyć
A kiedy trzeba, to okazuję się silny
I co by się nie działo, nie wrócę na tarczy
Jedyne co zostaje te pamiątki, blizny

Moje pamiątki, blizny czy oparzenia
Nie od noży czy od innych, nie bądź naiwny
Najgorsze z nich zostały po wydarzeniach
I weź to chłopak teraz udźwignij
To jak dziwny film, jestem obserwatorem
Przecież grałem w nim, a dziś patrzę spokojnie
Jaki sens zapychać sobie głowę tym
Myślałem o tym sporo i niech się dowie każdy dziś
Unikaj błędów, to scena, ruszę nowy film
Sceny nakręcimy nowe w nim, zobacz i
Przestań wątpić pora wytłumaczyć sobie by
Odzyskać wiarę w lepszy start i swoje sny
Już dziś, i tak wiem, brzmi to trywialnie
Wmawiamy sobie zawsze, że szanse są małe
Na pierwszy rzut oka to nie wykonalne
Lecz gdy załapiesz parę spraw wszystko się udaje!

Ref.

Nie bój się ukłuć, nie bój się zaciąć
Ci, którzy boją się, tracą i godząc się na to
Że ominie ich coś ważnego, coś wartościowego
Po kryjomu siedzą sami narzekając cicho płaczą
Jestem gotowy na kolejny cios w twarz
Jeśli trzeba to potraktuję to jak trening
I będę walczył z mistrzem jak Wach
Świat uderza mocno, nic się nie zmieni
I wiem to od dawna bo jeśli chodzi o świat brat
Kiedy ktoś się wychyla to od razu jest skandal
I co? miałbym nie nagrać? miałbym nie wygrać?
Teraz to moja szansa, spróbuj ją zabrać!
Szczeniak! I zobaczysz, każda rana się zagoi
Zostawi ślad, to będzie śmieszne
Bo za każdą blizną historia stoi
Każda z Twoich, i to jest piękne!

Ref. x2